Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
20/04/2020 - 07:10

Dramat byłego senatora Koguta. Osamotniony, w więziennej celi traci wzrok

Był jednym z najbardziej wpływowych polityków w kraju i regionie. Teraz, osamotniony w więziennej celi walczy z chorobą, która odbiera mu wzrok. Czy Stanisław Kogut, były senator PiS, wyjdzie z aresztu? Pojawiła się szansa na wolność, która ma swoją cenę. To osiemset tysięcy złotych. Jednak takich pieniędzy Kogut nie jest w stanie teraz zebrać.

W cieniu epidemii koronawirusa toczy się walka byłego senatora Stanisława Koguta o wyjście na wolność. Trzy miesiące temu trafił za kraty po tym, jak zatrzymało go CBA. Tak zdecydował sąd w Katowicach na wniosek prokuratury, która zarzuca mu korupcję. Na tymczasowy areszt zażalenie złożył obrońca Koguta mecenas Paweł Śliz.

Czytaj też Areszt dla byłego senatora Stanisława K. i jego syna. Marta M. na wolności

W marcu sąd zażalenie odrzucił. Prawnik od decyzji się odwołał. Tym razem się udało. Jest szansa na to, że polityk opuści areszt.  

- Zaraz na etapie postępowania przygotowawczego złożyliśmy wniosek o uchylenie aresztu. Sąd jednak areszt przedłużył. Zrobił to bezrefleksyjnie, nie bacząc na ciężką chorobę senatora – mówi w rozmowie z „Sądeczaninem” Paweł Śliz. – Teraz udało się uzyskać tak zwany areszt warunkowy. Senator wyjdzie na wolność, jeżeli postępowanie będzie zabezpieczone kwotą ośmiuset tysięcy złotych. To merytoryczny sukces, ale taka kwota jest dla pana senatora nieosiągalna.

Jak dodaje prawnik, ci którzy do tej pory byli w stanie Kogutowi pomóc,  teraz tej pomocy odmawiają. - Nie dlatego, że nie chcą – mówi Śliz - ale dlatego, że nie mogą. Nie dają rady.

O kogo chodzi, tego obrońca byłego senatora nie zdradza.

- To po prostu ludzie dobrej woli i jego przyjaciele. Wspierają go, ale przez epidemię koronawirusa sami mają teraz finansowe kłopoty.

Prawnik kreśli dramatyczny obraz sytuacji w jakiej znalazł się Stanisław Kogut.

- Ma chore nerki, cierpi też na retinopatię cukrzycową, co wymaga regularnych zastrzyków w gałkę oczną. Grozi mu utrata wzroku. Mamy epidemię, a cukrzyca to choroba, przy której powikłania prowadzą do śmierci.

Prawnik, który nie kryje wzburzenia mówi, że w areszcie w krakowskim więzieniu, gdzie przebywa Kogut, nie ma możliwości izolacji.

- Słyszymy jak dramatyczna jest sytuacja w domach pomocy społecznej, gdzie rozprzestrzenia się epidemia. Tam pensjonariusze mogą korzystać z regularnego odkażania się, z maseczek, a w więzieniu kąpiel jest raz w tygodniu. Zmieniają się strażnicy, przychodzą dostawy, cały czas  – choć nieliczne - są transporty więźniów… przecież w każdej chwili może dojść do zakażenia. Senator siedzi teraz w celi dwuosobowej. On i współwięzień, nie mają maseczek – mówi Śliz i dodaje, że w tej chwili w ogóle nie ma dostępu do senatora i nie może z nim rozmawiać.

Jakie są szanse na zebranie ośmiuset tysięcy złotych? – pytamy prawnika.

- Dzięki wielkiej życzliwości udało nam się zebrać część pieniędzy.  Brakuje jeszcze około trzystu tysięcy.

W rodzinnych Stróżach, skąd pochodzi Stanisław Kogut, zawiązał się społeczny komitet obrony byłego senatora. Ludzie, którzy wierzą w niewinność i uczciwość polityka wystosowali petycję do prezydenta Andrzeja Dudy. Apelują do głowy państwa o zwolnienie byłego senatora.

- W swojej pracy kierował się zasadą "inni mówią, a ja robię". Setki tysięcy schorowanych, cierpiących z całej Polski osób uzyskały w Stróżach ulgę w cierpieniu. Dzisiaj Pan Senator Stanisław Kogut potrzebuje Waszej pomocy. Jest chory i przebywa w więzieniu. Bądźmy Solidarni z Panem Senatorem Stanisławem Kogutem – pisze na swoim profilu na Facebooku Krzysztof Hollender, jeden z działaczy komitetu i publikuje treść listu do prezydenta.

Senator Stanisław Kogut jest chory i przebywa w więzieniu. Ma 66 lat i sytuacja, jaka go spotkała, może sprawić, że nie dożyje pozytywnego, w co nikt w Stróżach nie wątpi, finału prowadzonych postępowań – czytamy w piśmie, pod którym podpisało się ponad tysiąc osób.

Czytaj też Trefny hotel „Cracovia” zaprowadzi Koguta do aresztu i wyautuje go na zawsze z polityki?

Przypomnijmy, że były senator znalazł się w gronie czternastu osób, które usłyszały zarzuty w śledztwie dotyczącym przyjęcia i wręczania łapówek o wielomilionowej wartości. Sprawa toczy się od końca 2017 roku. Grozi mu za to do 12 lat więzienia.

[email protected] fot. archiwum






Dziękujemy za przesłanie błędu