Do rzeki wpływała biała, śmierdząca substancja. Wszystko przez zatkaną rurę
Było kilka minut po godzinie 9, jak strażacy otrzymali zgłoszenie, że w Gorlicach do rzeki Ropa wpływa nieznana substancja. Służby ratunkowe natychmiast ruszyły na sygnale we wskazane miejsce. Wszystkie informacje podane przez osobę wzywającą pomoc niestety potwierdziły się. Do rzeki Ropa z kolektora burzowego przedostawała się biała, substancja o nieprzyjemnym zapachu.
- Po dokładnym rozpoznaniu okazało się, że są to ścieki, które przedostały się do kanalizacji burzowej prawdopodobnie z powodu powstałego zatoru w kanalizacji sanitarnej – wyjaśnia mł. bryg. mgr inż. Dariusz Surmacz, oficer prasowy gorlickiej straży pożarnej.
Strażacy zabezpieczyli miejsce i przebadali wypływającą ciecz, która jak się okazało, miała odczyn pH o wartości od 7,2 do 7,6. Następnie strażacy sprawdzili pobliskie studzienki kanalizacyjne, ale działały one prawidłowo, nie ujawnili żadnego zatoru. W trakcie prowadzonej akcji udało się zlokalizować zatkaną rurę, którą udało się udrożnić i zatrzymać wyciek substancji do rzeki.
RG [email protected] Fot. Ilustracyjna