Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
24/06/2020 - 13:10

Do kogo wpełzł w Nowym Sączu wąż Eskulapa, kto nie stracił zimnej krwi?

Wpisany do Czerwonej Księgi Zwierząt wąż Eskulapa znaleziony w Nowym Sączu, o którym informowaliśmy wczoraj najprawdopodobniej trafi do swojego naturalnego środowiska w, którym egzystuje. Dzisiaj dalszy ciąg tej historii, bo dotarliśmy do małżeństwa z Nowego Sącza, na posesji których przy ul. Fredry pojawił się też nietypowy „przybysz”. Wpełzł na schody przy głównym wejściu prowadzącym do ich domu.

Chyba każdy, kto po otwarciu drzwi zobaczyłby na schodach prowadzących do domu węża, oględnie mówiąc, nie byłby zachwycony. To pewne. Naprawdę można się solidnie przestraszyć. Zdarza się, że, czasami jakiś wąż wpełznie komuś na posesję, ale raczej nie afiszuje się tak ze swoją obecnością.

Czytaj także: Takiego nietypowego przybysza w Nowym Sączu jeszcze nie było! [ZDJĘCIA]

Udało się nam dotrzeć do mieszkańca Nowego Sącza, na którego posesję wąż Eskulapa zawitał w ubiegły czwartek. Było wczesne popołudnie. Można powiedzieć środek dnia.

- Nagle usłyszałem krzyk żony – opowiada pan Marcin. – Wiedziałem, że nie żartuje. Żona krzyczała, że wąż jest na podwórku. Pobiegłem do niej.. a tam faktycznie zobaczyłem węża na schodach wejściowych.

Pan Marcin nie stracił zimnej krwi. Nie zastanawiając się ruszył do  garażu po worek i kijek, żeby go złapać.

- Udało się za pierwszym razem. Delikatnie uniosłem go i nadstawiłem wtedy worek i szybkim ruchem schwytałem. Wąż był dosyć aktywny, nawet w worku. Zadzwoniliśmy po Straż Miejską – dodaje nasz rozmówca. – Strażnicy miejscy bardzo szybko przyjechali i zabrali węża.

Strażnicy pojechali z nim do weterynarza i tam się okazało, że jest to wąż Eskulapa, bardzo rzadki gatunek wpisany do Czerwonej Księgi Zwierząt.

- Naprawdę byliśmy zaskoczeni i zdziwieni – dodaje nasz rozmówca. – Początkowo przestraszyliśmy się, bo sądziliśmy, że jest to jadowity wąż.

[email protected], fot i film: czytelnik.







Dziękujemy za przesłanie błędu