Dmowskiego: jesteśmy zakładnikami odciętymi od świata! O co to larum?
O szczegółach wprowadzonej w połowie grudnia nowej organizacji ruchu na ulicy Dmowskiego pisaliśmy w publikacji Plagi Heleny: ruch jednokierunkowy na Dmowskiego!
Już wtedy większość mieszkańców Heleny była przeciwna temu pomysłowi, bo wiedzieli, że w konsekwencji dojdzie do dezorganizacji ruchu. Dziś podpisy ponad 170 osób w tej sprawie trafiły do Urzędu Miasta w Nowym Sączu. Czego oczekują oburzeni sądeczanie? – Żądamy w trybie natychmiastowym przywrócenia ruchu dwukierunkowego na ulicy Dmowskiego na odcinku od ul. Axentowicza do ul. Dunajcowej.
Dlaczego?
– Po pierwsze - czego spodziewali się nawet pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg, z którymi rozmawialiśmy - samochody jeżdżą teraz o wiele szybciej a wiele aut i tak jeździ nadal pod prąd, więc zrobiło się wyjątkowo niebezpiecznie. Tym bardziej, że nie ma tu nawet chodnika. Poza tym my jesteśmy zupełnie odcięci, bo nie możemy przejechać przez tor – mówią nam mieszkańcy.
Zobacz też: Mieszkańcy Heleny vs rondo. Już nie proszą, żądają zmian! [WIDEO]
- Jadąc do szkoły czy do sklepu musimy jechać dookoła, bo innej drogi nie ma. Trzeba jechać albo Dunajcową w lewo i stać w korkach albo pojechać w Krakowską, w prawo, tam gdzie szynobus. W obu miejscach dodatkowo blokujemy ruch a jeszcze zamiast dwóch minut jedziemy piętnaście czy dwadzieścia. Robimy sztuczny tłok i blokujemy tych, co jadą do pracy – wyliczają twardo swoje racje.
Przez ruch jednokierunkowej obrywa się też mieszkańcom Prostej , Wiejskiej czy Chełmieckiej, którzy też nie mogą jechać w lewo i przejechać przez tory chociaż mają do nich kilkanaście czy kilkadziesiąt metrów.
Wśród tych, którzy teraz się podpisali są tez osoby, które wcześniej wnioskowały o wprowadzenie ruchu jednokierunkowego, ale już po krótkim czasie zreflektowały się, że nie tędy droga. - Jesteśmy zakładnikami kilkunastu osób, którym przeszkadzały samochody, a które jednocześnie zupełnie nie liczyły się z konsekwencjami wprowadzenia ruchu jednokierunkowego dla całej okolicy.
Co na to władze miasta? Czekamy na Wasze komentarze w tej sprawie. Wiemy, że przewodniczący zarządu osiedla Helena Tadeusz Potoczek jest zdecydowanie przeciwny przywróceniu ruchu dwukierunkowego. Ulica Dmowskiego ma 3 metry szerokości, nie ma chodników, pobocza często są zastawione przez auta właścicieli przylegających do ulicy nieruchomości. - Jak ma tędy iść pieszy do szynobusu? Jak ma tędy iść kobieta z wózkiem, która odprowadza dziecko do przedszkola albo idzie na szynobus? - pyta Potoczek.