Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
06/06/2019 - 18:05

Czy znajdzie się chętny na budowę nowej siedziby sądeckiego urzędu miasta?

Dwadzieścia dwie lokalizacje. W tylu miejscach na terenie Nowego Sącza pracują osoby zatrudnione w Urzędzie Miasta. Wiele z tych lokali jest wynajmowanych, a to generuje, niestety spore koszty. Rocznie miasto z tego tytułu wydaje prawie 600 tys. złotych. Obecnie władze miasta "badają rynek", jakie byłoby zainteresowanie ze strony potencjalnego prywatnego inwestora, bądź inwestorów w kwestii budowy nowej siedziby dla sądeckiego ratusza. Czy jest to sensowne rozwiązanie?

Sytuacja lokalowa Urzędu Miasta nie jest najlepsza. Budynek ratusza już dawno nie mieści wszystkich pracujących w nim urzędników.

O potrzebie szukania terenu pod budowę nowego ratusza, albo dużego obiektu, w którym mógłby funkcjonować, mówi się w mieście od lat. I na razie na dyskusji sprawa się kończy.

Władze miasta ogłosiły w tym tygodniu memorandum informacyjne, wraz z ankietą, w ramach konsultacji rynkowych ze wszystkimi podmiotami zainteresowanymi realizacją budowy nowej siedziby Urzędu Miasta.

Czy ten pomysł się sprawdzi? Władze miasta czekają na zgłoszenia zainteresowanych podmiotów do końca lipca br.

- Urząd Miasta i jednostki mu podległe zlokalizowane są w mieście w ponad dwudziestu miejscach - mówi Artur Bochenek, wiceprezydent Nowego Sącza. - Za wynajem tych obiektów płacimy przeszło 600 tysięcy złotych rocznie. Łatwo sobie zatem obliczyć, że w ciągu 10 lat została wydana kwota ponad 6 mln złotych. W celu poprawy pracy Urzędu Miasta myślimy o jednej lokalizacji zarówno dla pracowników Urzędu Miasta, jak i jednostek mu podległych.

Wiceprezydent Bochenek zaznaczył, że już kilka podmiotów prywatnych, ale także m.in. Grodzka Spółdzielnia Mieszkaniowa interesowały się tym, aby wybudować taki duży budynek na potrzeby urzędu.

- Obiekt taki mógłby zostać miastu wydzierżawiony na dziesięć, dwadzieścia, albo trzydzieści lat - dodaje wiceprezydent Bochenek. - Kwestia nabycia potem takiego budynku, czy nie jest później sprawą do negocjacji. Byłaby to forma partnerstwa publiczno-prywatnego. W takim partnerstwie została zrealizowana budowa nowej siedziby sądu rejonowego w Nowym Sączu i sprawdziła się bardzo dobrze. Taka forma współpracy Urzędu Miasta z potencjalnymi inwestorami prywatnymi byłaby jak najbardziej wskazana. Mówimy oczywiście o budowie takiego obiektu w granicach administracyjnych miasta. Im bliżej centrum tym lepiej, ale nie upieramy się bardzo przy lokalizacji.

Obecnie w budżecie miasta nie ma ani złotówki na budowę budynku dla sadeckiego ratusza i podległych mu jednostek.

[email protected]. fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu