Czy się cieszyć czy się martwić... synoptycy ostrzegają przed opadami śniegu
Zima bez zimy, taki styczeń ledwie kilka dni temu zapowiadali synoptycy Met Office, Międzynarodowego serwisu meteorologicznego Wielkiej Brytanii, którzy prognozują, że ten rok będzie należał do serii najcieplejszych lat na Ziemi.
Czytaj też Przerażające prognozy synoptyków. Styczeń bez zimy i straszliwe upały
Czyżby jednak zima postanowiła przeciwko takim przewidywaniom zaprotestować? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie przed intensywnymi opadami śniegu w Małopolsce. Może spaść do 20 centymetrów. Alarm będzie ważny do wieczora w poniedziałek.
Przypominamy o obowiązujących ostrzeżeniach #meteo: intensywne opady śniegu w południowych powiatach woj. #śląskiego i #małopolskiego. #Ostrzeżenia obowiązują do poniedziałku 20.01, do g. 20:00#IMGW #ferie #pogoda #śnieg #zima pic.twitter.com/jxXmvUd5Ti
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) January 19, 2020
Czytaj też To się zdarza bardzo rzadko. Idzie potężny, groźny dla nas, skok ciśnienia
Pytanie, czy się cieszyć, czy się martwić. Ferie w pełni, a biały puch można zobaczyć tylko na narciarskich stokach i to wyprodukowany przez armatki. Jednak śnieg oznacza kłopoty na drogach. Dowiódł tego pierwszy weekend stycznia. Poprószyło tylko trochę, jezdnie zrobiły się białe i kierowcy potracili głowy. Posypały się stłuczki i wypadki.
Z tą prognozą pogody, i tak źle i tak niedobrze…
[email protected]. fot archiwum