Czy już Rysiek zapomniałeś, jak nam stadion obiecałeś? Manifestacja kibiców przed sądeckim ratuszem: [FOTO + FILM]

Pod sadecki magistrat przyszli w sobotni wieczór. Było ich kilkuset.

Zobacz: Prezydent Nowak napisał list do kibiców!

Na otwarcie przemówił przedstawiciel kibiców. - Na wstępie przypominamy, że obietnice na temat budowy nowoczesnego obiektu przy ulicy Kilińskiego słyszymy nieustanie od marca 2010 i słynnej „lawiny inwestycji” zapowiadanej przez pana Józefa Kantora. Od tego czasu mienie niebawem 8 długich lat. Oczekujemy spełnienia obietnic i stworzenia funkcjonalnego, nowoczesnego, budowanego od podstaw stadionu na min 8200 widzów, co w perspektywie daje możliwość rozgrywania meczów na poziomie europejskim. Nie zgadzamy się na minimalizm i rzucanie słów na wiatr. Po wielu latach biernego przyglądania się sytuacji, oczekujemy konkretnych działań a nie kolejnych obietnic - przekazano na wstępie zgromadzonym.

Prezydent nie pojawił się ze względu na wcześniej zaplanowane obowiązki. Stowarzyszenie Kibiców Sandecji otrzymało od niego jednak oficjalny list, który podczas manifestacji odczytano: - Z satysfakcją przyjmuję każdy przejaw zainteresowania naszą sportową ikoną, jaką jest drużyna MKS Sandecja, a sugestie i propozycje dotyczące stadionu dla ekstraklasowego zespołu traktuję jako doping do możliwie najszybszego sfinalizowania budowy obiektu, by Sądeczanie swoich zawodników mogli dopingować u siebie - zacytowano.

Zobacz: Obiecywali, że stadion zbudują na wrzesień. Na 10 milionów chcieli poczekać

- Państwa apel i organizację zgromadzenia odbieram jako kolejny akt wsparcia tak dla drużyny, jak i dla mnie i zespołu, który działa, by deklaracje i plany w sprawie powstania nowego stadionu spełniającego wymogi do gry w ekstraklasie stały się faktem w możliwie jak najkrótszym czasie - odczytano. Po czym zacytowano z listu również kolejne etapy prac, jakie urzędnicy dotychczas wykonali w sprawie stadionu.

Słowa prezydenta dotyczyły również samej manifestacji pod ratuszem. - Mam nadzieję, iż zgodnie z Pana deklaracją manifestacja pod ratuszem przebiegnie spokojnie, zgodnie z normami prawa i normami społecznego współżycia. Niestety, ze względu na podjęte wcześniej zobowiązania nie mogę w tym czasie spotkać się z Panem i delegacją kibiców.  Jeszcze raz upewniam Pana, iż staramy się działać tak aby możliwie najszybciej ruszyły prace na stadionie przy ul. Kilińskiego i aby jak najszybciej ekstraklasowa drużyna Sandecji zagrała u siebie, przed własną publicznością - przekazano. Następnie kibice wykrzyczeli niezadowolenie.

Zobacz: Prezydent o stadionie: "Na to nie moge pozwolić"

Manifestacja trwała niecałą godzinę, kibice spokojnie manifestowali swoje poglądy, nie doszło do jakichkolwiek negatywnych incydentów. Kibice na znak swojego niezadowolenia zostawili pod ratuszem trzy krzesełka ze starego stadionu, które wzięli na pamiątkę po historycznym awansie do ekstraklasy.

MŚ ([email protected])