Czy to już koniec z ulewami? Co prognozują synoptycy?
W ciągu ostatnich dni nad Polską znajdował się front atmosferyczny, który doprowadził do intensywnych opadów deszczu i miejscowych podtopień oraz przekroczeń stanów alarmowych na rzekach południowej Polski. Teraz, przynajmniej na razie, deszcz ustał i wszyscy z niepokojem spoglądają w niebo. Czy będzie padać?
Czytaj Groza! Ta droga po prostu wisi w powietrzu
Widok jest po prostu przerażający. Rzeka, która w Ochotnicy Dolnej wystąpiła z brzegów tak podmyła
- Dziś jest jeszcze sporo chmur i zanikające opady deszczu, ale też przejaśnienia. Najdłużej deszczowe chmury utrzymają się na południowym wschodzie regionu - mówi Witold Wiążeski, dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Czytaj też Zapora w Czorsztynie poszła w ruch. Czy nie zaszkodziło jej trzęsienie ziemi?
Czy fala deszczu już jest za nami? jaki będzie weekend?
- W sobotę będą przejaśnienia, pokaże się słońce, jednak okresami zachmurzenie może przechodzić do dużego i pojawią się przelotne opady deszczu. Opady nie będą już jednak takie intensywne. Termometry pokażą 24 stopnie Celsjusza.Niedziela będzie równie ciepła, z przejaśnieniami, choć pojawią się też przelotne opady i burze. Początek tygodnia, niestety nie przyniesie powrotu upalnego lata. Słupki rtęci przekroczą 25 stopni.
- Będzie trochę słońca, trochę chmur i od czasu do czasu będzie padał deszcz. Możliwe są też burze, zwłaszcza na południu regionu, zwłaszcza w górach.
[email protected] fot. jm