Czy były senator Stanisław K. i radna wojewódzka Marta M. zostaną w areszcie
Podejrzany o korupcję były już senator Stanisław K. od grudnia 2019 roku pozostawał w stanie zawieszenia, a prokuratura regionalna w Katowicach, co jakiś czas informowała o przedłużeniu śledztwa, które po przegranych dla polityka wyborach nabrało tempa.
Czytaj też Prokurator przesłuchał już zatrzymanych: Stanisława K., jego syna i Martę M.
- Można się domyślić, że skoro w tej sprawie coś się wydarzyło, to tak naprawdę było to przytrzymane na okres wyborów i czekanie na to co się po wyborach wydarzy.
- K. wybory przegrał, a jego immunitet skończył się dokładnie 12 listopada. Teraz jest zwyczajnym człowiekiem i nie ma żadnej ochrony związanej z parlamentarnym mandatem – mówił w rozmowie z „Sądeczaninem” jeden z lokalnych polityków Prawa i Sprawiedliwości.
We wtorek polityk został zatrzymany przez CBA, wraz z nim jego syn Grzegorz i podejrzana o wręczanie łapówki radna wojewódzka Marta M, dyrektor małopolskiego oddziału PEFRON.
Cała trójka drugi dzień jest przesłuchiwana w Prokuraturze Regionalnej w Katowicach.
- Przesłuchania trwały wczoraj, dzisiaj są kontynuowane, a następnie prokurator podejmie decyzje dotyczące środków zapobiegawczych – mówi w rozmowie z „Sądeczaninem” prokurator Katarzyna Żołna.
Czy były senator, jego syn i radna wojewódzka nadal pozostaną w areszcie?