Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
18/05/2021 - 18:55

Czercz: ta perła wymaga odpowiedniej oprawy. Dziś miejscami straszy

Czercz zawsze cieszył się ogromnym powodzeniem spacerowiczów i turystów. W tej części Piwnicznej-Zdroju latem jest zawsze chłodniej a zimą cieplej niż gdzie indziej. To zasługa potoku o tej samej nazwie i ten potok wymaga dziś zdecydowanie liftingu.

Czercz: ta perła wymaga odpowiedniej oprawy. Dziś miejscami straszy

Kilka lat temu wzdłuż potoku powstał deptak i trasa rowerowa z prawdziwego zdarzenia. I choć legendarny UniBar jest już zamknięty a Ośrodek Wypoczynkowy Czercz czeka na lepsze czasy, to nadal ruch turystyczny jest tu bardzo duży. Z jednej strony deptak a z drugiej, od strony zabudowań zieleńce i trawniczki, których gospodarze – autorka tekstu sama doświadczyła tej życzliwości – chętnie je udostępniają osobom, które chcą tu powylegiwać się na kocu albo po prostu posiedzieć na trawie.

Tyle, że samo koryto potoku, poprzecinane mostkami, które też są nieźle nadgryzione przez czas, wygląda fatalnie. Wystarczy popatrzeć na zdjęcia, które zrobiliśmy tu w piątek. I nikt nie domaga się wyremontowania murów wyznaczających koryto potoku, ale chaszcze, gałęzie i śmieci można stąd wyzbierać…

Burmistrz Dariusz Chorużyk zdążył się już przyzwyczaić, że w takich sytuacjach działamy trochę „zerojedynkowo”. – Miała być perła turystyczna, ale ta perła dziś miejscami aż się prosi o wyczyszczenie. Nie można tu komunalki podesłać żeby chociaż ten największy bałagan posprzątali, przecież te schodki prowadzące bezpośrednio do koryta to można na przykład nawet jakąś myjką ciśnieniową wyczyścić? – pytamy włodarza gminy doskonale wiedząc, że potok, murki, schodki itp. są we władaniu Wód Polskich.

Burmistrz też to doskonale wie. Wie jednak też, że na takie sprzątanie właściciel na pewno nie da pieniędzy ani dziś, ani w najbliższej przyszłości. Przecież są o wiele ważniejsze zadania jak na przykład oczyszczenie koryta Popradu z namulisk. Chorużyk jednak wie, że Piwniczna-Zdrój wizerunkowo na tym rzeczywiście cierpi. Przecież brzegi Czerczu aż się proszą o turystów a wiemy, że wiele z nich ma dzieciaczki, które co roku wchodzą tu do wody. Zazwyczaj w klapkach, ale się tu w upalne dni z przyjemnością „taplają”.

Czercz: ta perła wymaga odpowiedniej oprawy. Dziś miejscami straszy

- Pani redaktor, ja to wszystko wiem, ale to wszystko ma swoją cenę a pani doskonale wie, jak wygląda nasz budżet. Wie pani, ile jest takich nieprzewidzianych wydatków? – komentuje włodarz gminy pytając czy widzieliśmy pocięte gałęzie leżące kupkami wzdłuż drogi pod Węgielnikiem. To skutek ostatnich porywistych wiatrów i po tych wiatrach też trzeba sprzątać i to też generuje dodatkowe, nieprzewidywane wcześniej koszty. No siła wyższa.

Okazuje się jednocześnie, że burmistrz ma już taki mały pomysł na Czercz. Chce przekonać samych mieszkańców, że warto to miejsce wysprzątać tak jak w innych gminach, choćby w Rytrze i Starym Sączu, lokalni sprzątają inne popularne u nich miejsca wypoczynku. Burmistrz sam jest zapalonym piechurem i – nie przesadzamy, bo sami go na tym „przyłapaliśmy” –  zawsze jak schodzi ze szlaku to stara się zebrać puszki i plastikowe butelki, na które się natknie na szlakach. - A myślę, że wielu innym mieszkańcom też zależy żeby Piwniczna była czysta - podsumowuje gospodarz gminy.([email protected] Fot.: ES)

Czercz: ta perła wymaga odpowiedniej oprawy. Dziś miejscami straszy




Czercz zawsze cieszył się ogromnym powodzeniem spacerowiczów i turystów. W tej części Piwnicznej-Zdroju latem jest zawsze chłodniej a zimą cieplej niż gdzie indziej. To zasługa potoku o tej samej nazwie i ten potok wymaga dziś zdecydowanie liftingu. (Fot.: ES)






Dziękujemy za przesłanie błędu