Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
09/05/2021 - 08:30

Co to za budowa wynurzyła się z ziemi. W Nowym Sączu zgrzytają od tego zębami

Dwie jezdnie, na każdej z nich po trzy pasy ruchu, do tego trzy tunele i cztery drogowe węzły, tak ma wyglądać nowa obwodnica Krakowa, której budowa idzie jak po maśle. To dobra wiadomość, bo jazda autem w stolicy Małopolski oznacza stanie korkach, ale mieszkańcy Nowego Sącza, mogą tylko zgrzytać zębami, bo to kolejna potężna inwestycja, która wyprzedza budowę nowej drogi do Brzeska.

Gospodarską wizytę złożył na budowie północnej obwodnicy minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. U nas, Nowym Sączu,  też był w listopadzie ubiegłego roku oglądać cuda techniczne Newagu. Przy tej okazji pytaliśmy jak zawsze o budowę nowej drogi do Brzeska.

- Wielokrotnie przekazywaliśmy informację, że Generalna Dyrekcja przygotowuje realizację tej inwestycji, teraz przygotowywany jest ostatni etap decyzji środowiskowej – wyjaśnia Adamczyk. - To jest praca trudna i żmudna ze względu na różnice zdań samorządów przez tereny, których przebiega projektowana droga. Mam nadzieje, że samorządy znajdą w koncyliacji porozumienie, ustalą właściwy i optymalny przebieg tej drogi. Realizujemy to przedsięwzięcie tam, gdzie to jest możliwe.

A my po ostatnich doniesieniach o never ending story możemy tylko gorzko powiedzieć „koń jaki jest, każdy widzi”. A tak wygląda wizualizacja nowej obwodnicy.

[email protected] Fot. GDDKiA







Dziękujemy za przesłanie błędu