Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
27/02/2021 - 19:40

Co ugryzło mieszkańca Piwnicznej, że posądził burmistrza o "niegodziwość"

Chyba nie ma takiej zimy, i to niezależnie od tego, kto aktualnie sprawuje władzę, by w Piwnicznej-Zdroju nie pojawiły się skargi na sposób odśnieżania gminnych dróg. Tym razem, już na najbliższej sesji, radni pochylą się nad skargą mieszkańca nieruchomości przy ulicy Daszyńskiego. O co poszło? Dlaczego mieszkaniec Piwnicznej-Zdroju zarzuca burmistrzowi "skrajną niegodziwość"?

Piwniczna-Zdrój, podobnie zresztą jak sąsiednie Rytro, ma wiele gminnych dróg, które zimą stają się prawdziwym skaraniem boskim zarówno dla mieszkańców jak i służb komunalnych. A w tym roku zima nie zawiodła – w całym naszym regionie nie brakowało śniegu. Nawet przedstawiciele zarządu dróg krajowych i szef Powiatowego Zarządu Dróg nie ukrywali, że gdy reszta Polski mogła o śniegu tylko pomarzyć, na Sądecczyźnie drogowcy odpowiadający za zimowe utrzymanie dróg nie wiedzieli – kolokwialnie mówiąc – gdzie ręce włożyć.

Nie inaczej było w Piwnicznej-Zdroju. Tyle, że tu zasoby sprzętu i moce przerobowe trudno porównywać do tych, którymi dysponują GDDKiA i PDZ. Efekt? Na drogach mniej uczęszczanych, mniej zaludnionych, po przysiółkach na odśnieżanie trzeba było czasem zaczekać kilka godzin dłużej niż gdzie indziej. Ale przedmiotem skargi, o której radni dyskutować będą już na najbliższej sesji jest droga w mieście, bo chodzi tu o ulicę Daszyńskiego.

Zobacz też: Piwniczna-Zdrój: gmina nie wybrzydza, ale nadal szuka gospodarza dla OW Czercz

- Jak wynika z treści skargi skarżący zarzuca, iż burmistrz zaniechał ciążącego na nim obowiązku zimowego utrzymania drogi gminnej 2493 przy ul. Daszyńskiego, co w jego ocenie jest świadectwem naruszenia prawa i skrajnie niegodziwej postawy funkcjonariusza publicznego – czytamy w opinii przygotowanej na sesję przez członków Komisji Skarg, Wniosków i Petycji.

- W opinii skarżącego Burmistrz wykluczył część mieszkańców z prawa bezpiecznego dotarcia do swoich posesji oraz opuszczenia ich, a co za tym idzie ewentualnego sprawnego dotarcia służb ratowniczych w przypadku sytuacji kryzysowych, łamiąc art. 32 Konstytucji RP – brzmi dalsza część dokumentu.

Zobacz też: Pili za zdrowie przodków? Stary Cmentarz miał zastąpić zamknięte knajpy?

Przy okazji skarżący zwraca na fakt, że przez to zaniedbanie nie mógł dojechać do pracy co naraziło na szwank jego wizerunek u pracodawcy. Jakie były ustalenia Komisji? Otóż radni zwracają uwagę na fakt, że przy ul. Daszyńskiego większość nieruchomości jest albo niezamieszkała, albo zamieszkała czasowo i od lat odśnieżanie odbywa się tutaj na wniosek zainteresowanych mieszkańców, którzy wzywają służby komunalne, a dokładnie Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Dalej, radni sprawdzili przypadek wskazany przez skarżącego i okazało się, że w tym konkretnym terminie nikt do MZGKiM z wezwaniem nie dzwonił. W konsekwencji członkowie komisji uznali skargę za bezzasadną i taką rekomendację przedstawią pozostałym radnym już na najbliższej sesji 4 marca.

Dodatkowo, na tym samym posiedzeniu, szczegółowe sprawozdanie z tegorocznej akcji zima przedstawi rajcom dyrektor MZGKiM. A przy okazji my już dziś zapraszamy wszystkich mieszkańców gminy do nadsyłania nam własnych spostrzeżeń na ten temat. Jak według Was drogowcy spisali się tej zimy? Gdzie zawiedli a gdzie mile zaskoczyli? ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu