Co sprawia, że odpust u Fary przyciąga takie tłumy wiernych?
- Jestem tutaj pierwszy raz. Pochodzę z bardzo daleka, bo aż z Boliwii. Od zawsze chciałam się tu znaleźć, słyszałam wiele dobrego o uroczystościach Jezusa Przemienionego, dlatego bardzo cieszę się, że wreszcie udało mi się tu przybyć i zobaczyć to na własne oczy - mówi siostra Mariana. Uśmiecha się, ale spieszy się i szybko się z nami żegna.
Ten wyjątkowy odpust, na który przybywają rzesze pielgrzymów, trwa od niedzieli 29 lipca do poniedziałku 6 sierpnia. Mamy więc jeszcze kilka dni, aby spędzić je w niezwykły sposób, blisko cudownego obrazu Przemienienia Pańskiego, od wieków przechowywanego w sądeckiej bazylice.
Wśród pielgrzymów są ludzie wszystkich profesji i w każdym wieku. Można spotkać wiernych, którzy przed oblicze Jezusa Przemienionego przynoszą nie tylko prośby, ale też podziękowania i prośby. Codziennie trwają modlitwy i spotkania grup i organizacji katolickich, w których każdy chętny może wziąć udział.
Atrakcją są również stragany, na których można kupić nie tylko dewocjonalia, ale i zabawki, piernikowe serduszka i odpustowe cukierki. Unoszące się na wietrze kolorowe balony już z daleka sprawiają, że każdy maluch pragnie lepiej przyglądnąć się wszystkim kramom na sądeckim odpuście.
Karolina Kosiba