Chcesz zajrzeć do „zakazanego” ogrodu? Stary Sącz znów zaskakuje
Kładka nad ulicą Jana Pawła II ma być zwieńczeniem prac nad połączeniem centrum Starego Sącza z wybudowanym z myślą m.in. o turystach parkingu Park&Ride zaraz koło nowego dworca autobusowego.
Gmina przymierza się do jej budowy już od kilku lat z tej prostej przyczyny, że w samym sercu miasta miejsc parkingowych jest jak na lekarstwo, co zniechęca wielu przyjezdnych do odwiedzenia Starego Sącza na dłużej. Gdy stworzy się dla nich bezpieczny ciąg komunikacyjny z pojemnego, darmowego parkingu, cała okolica zyska na atrakcyjności. Ba, jest już gotowy projekt kładki a gmina ma już nawet pieniądze na dopięcie planów – wedle szacunków kładka kosztować będzie w granicach 2 milionów złotych, tyle, że prac nadal nie widać. Co się dzieje?
- Czekamy na pozwolenie na budowę – wyjaśnia zastępca burmistrza Kazimierz Gizcki. – Ruszymy z robotami zaraz po jego uzyskaniu, ale pewnie nie wcześniej niż we wrześniu – zaznacza.
Przy okazji podaje nam też kilka dokładniejszych szczegółów na temat funkcjonalności łącznika. – Powstanie nie tylko sama kładka nad ulicą, ale po drodze zrobimy również mały punkt widokowy, z którego będzie można obejrzeć ogrody należące do Klasztoru Sióstr Klarysek. Dalej powstanie też nowy, oświetlony chodniczek aż do ulicy Daszyńskiego – obrazuje Gizicki.
Wspominany punkt widokowy może się stać nie lada atrakcją – przyklasztorny ogród śmiało można nazwać „zakazanym”, bo nie ma tu wstępu dla osób postronnych, który zarezerwowany jest tylko i wyłącznie dla żyjących w odosobnieniu zakonnic. Okala go z każdej strony bardzo wysoki mur i dziś nie ma najmniejszej możliwości, by zajrzeć do środka.Trzeba też podkreślić, że w 2018 klasztor wpisany na listę pomników historii w ramach akcji "100 Pomników Historii na stulecie odzyskania niepodległości". ([email protected] wizualizacje UM w SS)