Chcecie tyle szynobusów? To szlaban będzie zamknięty tak długo jak teraz i basta
Jeśli chodzi o sam czas opuszczenia szlabanów Górski podkreśla, że na wniosek wiceprezydenta Wojciecha Piecha przedstawiciele MPK i miasta spotkali się z dyrektorami spółki PLK, która jest właścicielem trakcji, by raz jeszcze ten temat przedyskutować. I okazało się, że nic w tym zakresie nie da się zmienić. I nie dlatego, że ze strony PLK nie było dobrej woli, bo tą kolejarze już wykazali pozwalając choćby na uruchomienie przystanku na ulicy Krakowskiej.
Zobacz też: Chełmiec: wybory samorządowe 2018. Kto stanie do wyścigu o fotel wójta?
- Przedstawiciele PLK wyjasnili, że przy zwiększonej częstotliwości kursowania szynobusów nie ma takiej możliwości, bo ich trzymają przepisy i odpowiednie instrukcje i oni się po prostu pod tym nie podpiszą. Więc albo wrócimy do zmniejszonej ilości kursów, czyli do przepełnionych szynobusów, albo wszystko zostanie tak jak teraz. To był tego rodzaju wybór – uzmysławia Czytelnikom Górski.
Przypomina też, że od początku, już na etapie tworzenia pierwszego rozkładu jazdy dla komunikacji zastępczej jednym z priorytetów było zachowanie płynności w ruchu samochodowym. – Nie przedłużyliśmy trasy szynobusu do dworca PKP między innego dlatego - choć to była wypadkowa wielu czynników - że, w ten sposób odcięlibyśmy Wólki od reszty miasta i zablokowalibyśmy całą ulicę Zieloną i okolice – podsumowuje dyrektor MPK.
ES [email protected] fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info