Budżet na 2020 rok przyjęty, ale Stary Sącz nie może spocząć na laurach

Budżet gminy Stary Sącz na 2020 roku, którego główne założenia przedstawiliśmy jeszcze przed sesją w publikacji Wiemy w co Stary Sącz chce inwestować w 2020 roku. Jest projekt budżetu  przesądza w dużej mierze o dopięciu już rozpoczętych inwestycji. Tak jest w przypadku największego w historii Starego Sącza przedsięwzięcia, czyli rozbudowy kanalizacji, budowy ścieżki w koronach drzew czy remontu i przebudowy kamienicy, w której mieściła się m.in. słynna Galeria Pod Piątką przy ulicy Rynek 5. Nawet burmistrz Jacek Lelek nie krył, że uchwała budżetowa na przyszły rok jest swoistego rodzaju odcinaniem kuponów od wcześniej poczynionych działań.

I w takim właśnie tonie utrzymana była wypowiedź radnej Małgorzaty Tokarczyk. – Mamy w budżecie na 2020 rok dużo inwestycji. Te inwestycje są kilkuletnie. Wiemy, że one w znaczny sposób obciążają finanse budżetu i wiadomo, że są potrzebne mieszkańcom. Ale mam wniosek, by pomalutku zmierzać już w stronę następnych inwestycji na zasadzie planowania – komentowała radna posiłkując się przykładem Barcic, których mieszkańcy od wielu lat monitują potrzebę rozbudowy wodociągu.

- Wiemy, że burmistrz o tym myśli, ale bardzo prosimy już o wchodzenie w konkretne w projekty – apelowała zaznaczając, że przecież realizacja podobnych przedsięwzięć nie ogranicza się tylko do zabezpieczenia pieniędzy, ale wymaga w pierwszej kolejności choćby dokonania zmian w planie przestrzennego zagospodarowania.

Zobacz też: Mieszkań jak na lekarstwo a była siedziba OPS w Starym Sączu świeci pustkami

Przewodniczący rady Andrzej Stawiarski potraktował tę wypowiedź jako wniosek formalny, bo jak zaznaczył, nie doszukał się w nim relacji do konkretnych zapisów w projekcie budżetu. Ale już burmistrz Jacek Lelek podkreślił, że wniosek radnej jest w pełni uzasadniony. Przypomniał przy okazji, że w jeszcze w 2016 roku wydatków inwestycyjnych było znacznie mniej niż jest w roku 2019 czy będzie w 2020, ale za to około milion złotych wydano właśnie na dokumentacje projektowe.
Dziś po przeanalizowaniu ponad dwudziestu projektów, które wtedy przygotowywano, okazało się, że tylko dwa nie doczekały się jeszcze realizacji. Jednocześnie burmistrz podkreślił, że w budżecie na 2020 rok gmina znowu zabezpiecza środki na przygotowanie kolejnych inwestycji.

Burmistrz podkreślił jednak, że nie jest możliwe utrzymanie nakładów inwestycyjnych na takim poziomie jak w 2019 i w 2020, bo wymagałoby to zaciągnięcia kolejnych kredytów co postawiłoby samorząd w bardzo trudnej sytuacji. I nie wolno o tym zapominać przy podejmowaniu decyzji w co inwestować w latach następnych i jakie potrzeby mieszkańców realizować.

Ostatecznie projekt budżetu na 2020 radni przyjęli jednogłośnie.

- Przyglądamy się wydatkom, racjonalnie ich pilnujemy i dzięki temu możemy inwestować a jak widać inwestycje idą bardzo szeroko - mówił burmistrz Jacek Lelek po głosowaniu. -  Wyzwań nie zabraknie, ale jestem optymistą, bo to nie tylko budżet rekordowy, ale przede wszystkim inwestycyjny, obliczony na rozwój, nie na trwanie. Chciałbym podziękować pani skarbnik za projekt budżetu. Dziękuję też radzie. To jednomyślne głosowanie nie oznacza, że mamy jednakowe wizje. Potrafimy się wznieść ponad to, co nas dzieli w sprawach naprawdę ważnych. Ja biorę odpowiedzialność za przygotowanie i realizację tego budżetu. Dziękuje, że macie Państwo odwagę to wesprzeć. Budżet będzie żył i będzie się zmieniał. To wszystko, co robimy to robimy dla mieszkańców obecnych i przyszłych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

ES [email protected]