Bóg nie może być wszędzie, dlatego wynalazł matkę. Skąd się wzięło najpiękniejsze święto

„Bóg nie może być wszędzie, dlatego wynalazł matkę”, te słowa angielskiego poety Matthew Arnolda najbardziej oddają istotę macierzyństwa. Jeden dzień w roku poświęcony jest właśnie im. Nikt nie potrafi kochać tak jak one. Matczyna miłość…. jedna, jedyna, bezwarunkowa, bezgraniczna

Nikt nie potrafi kochać tak jak one. Matczyna miłość…. jedna, jedyna, bezwarunkowa, bezgraniczna. Nie ważne, ile mamy lat. Nie ma jak u mamy, śpiewał Wojciech Młynarski

Ona jedna dostrzegała w durnym świecie tym jakiś ład
Własną piersią dokarmiała, oczy mlekiem zalewała
Wychowała jak umiała, a gdy wyjrzał już człek na świat
Wziął swój los w ręce dwie i nie w głowie mi było, że...

Nie ma jak u mamy, ciepły piec, cichy kąt
Nie ma jak u mamy, kto nie wierzy robi błąd
Nie ma jak u mamy, cichy kąt, ciepły piec
Nie ma jak u mamy, kto nie wierzy jego rzecz

Co roku Dzień Matki obchodzony jest 26 maja, ale tylko w Polsce. W Wielkiej Brytanii i Irlandii łączy się go z wątkiem religijnym, bo obchodzony jest w czwartą niedzielę Wielkiego Postu. Norwegowie z kolei wybrali na świętowanie Dnia Matki drugą niedzielę lutego. Dla Amerykanów to święto ruchome, które przypada zawsze w drugą niedzielę maja.

Skąd pochodzi Dzień Matki? Początki święta sięgają czasów starożytnych Greków i Rzymian. Kultem otaczano wtedy matki-boginie będące symbolami płodności i urodzaju. Frygowie obchodzili święto poświęcone Kybele - bogini płodności, urodzaju, wiosny i miast obronnych, Bogini Matce.

Czytaj też Sądeckie gwiazdy, maję ten sam problem. Szczere wyznania Katarzyna Zielińskiej, Joanna Kulig i sióstr Chapko

U Greków podobną rolę pełniła Reja (także Rea), a zwyczaj ten został przejęty przez Rzymian i dostosowany do ich panteonu bóstw. Niektóre ze starożytnych obchodów przetrwały do dziś, np. w Indiach, w tradycji hinduskiej ważną rolę odgrywa święto Durgapudźa, czyli obchody ku czci bogini Durgi

Zwyczaj czczenia matek powrócił w siedemnastowiecznej Anglii pod nazwą ''niedziela u matki'' (Mothering Sunday). Początkowo co roku w czwartą niedzielę postu (Laetare, czyli z łac. radować się) odprawiano modły w najbliższej katedrze.

Czytaj też Czwarte urodziny sześcioraczków z Tylmanowej. Wiemy jak to było z tym ustrzeleniem szóstki przez ich rodziców [ZDJĘCIA]

W zwykłe niedziele odbywały się one w pobliskich kościołach. Dzień, w którym obchodzono to święto, był wolny od pracy. Do tradycji należało składanie matce podarunków, głównie kwiatów i słodyczy, w zamian za otrzymane błogosławieństwo. Zwyczaj przetrwał do XIX wieku. Ponownie zaczęto go obchodzić po zakończeniu II wojny światowej. (red.) fot.Jm

Skomentuj