Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
19/03/2021 - 12:50

Bliscy pożegnali 17-letnią Weronikę. Była najmłodszą wolontariuszką Caritasu

Rodzina, przyjaciele, nauczyciele, koledzy i koleżanki z VI Liceum Ogólnokształcącego w Nowym Sączu, pożegnali tragicznie zmarłą Weronikę, która zginęła w wypadku w Starym Sączu. Miała zaledwie siedemnaście lat. Jej ciało spoczęło na sądeckim cmentarzu Gołąbkowice.

W kościele Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu odbyły się dzisiaj uroczystości pogrzebowe siedemnastoletniej Weroniki, która zginęła w tragicznym wypadku w Starym Sączu. O godzinie dwunastej trzydzieści za jej duszę został odmówiony różaniec, po którym odbyła się msza pogrzebowa.

Zobacz też W piątek bliscy pożegnają Weronikę, która zginęła w wypadku w Starym Sączu

W uroczystości uczestniczyła rodzina, nauczyciele, a także koledzy i koleżanki ze szkoły. Mszy pogrzebowej przewodniczył i kazanie wygłosił ks. Czesław Paszyński - proboszcz Parafii Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu.

- Miałem okazję poznać świętej pamięci Weronikę po kolędzie. Pamiętam jak otworzyła drzwi, a potem wspólnie modliliśmy się. Wymieniliśmy parę zdań. Opowiedziała coś o sobie – wspominał ks. Czesław Paszyński.

Zobacz też Miała zaledwie 18 lat. Jej młode życie przerwał tragiczny wypadek w Starym Sączu

- Jak udało mi się dowiedzieć, do południa uczyła się w szkole, a po południu pracowała w odnowie zabytków sakralnych, aby ulżyć mamie w utrzymaniu. Była najmłodszą wolontariuszką Caritasu. Była wrażliwa na spełnianie miłości miłosiernej. Otaczali ją dobrzy ludzie, od których miała wsparcie i pomoc. Przygotowywała się do matury, marzyła o studiach. Cieszyła się życiem. Miała dobrą, kochającą mamę i brata. Była dla nich wsparciem i pociechą i można rzec całym światem - mówił w kazaniu ks. Czesław Paszyński.

Zobacz też Policja szuka świadków tragicznego wypadku w Starym Sączu [FILM, ZDJĘCIA]

- Bóg widzi śmierć inaczej niż my. My widzimy ją jako ciemny mur, Bóg jako bramę. Nie możemy pozostać tylko w bólu i zapłakaniu, choć rozumiemy po ludzku łzy, które niech się wyleją, niech wypłynie z nimi ten wewnętrzny żal, aby łatwiej nam było przyjąć i zrozumieć wolę Bożą. Tak jak ta wola Boża wypełniła się w Jezusie Chrystusie w wymierzę krzyża, bo Bóg własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał. Jezus nie zakończył swojego życia i dzieła na krzyżu, ale zmartwychwstał, czyli powrócił do życia.

Zobacz też Sądeckie liceum w żałobie. W wypadku w Starym Sączu zginęły dwie uczennice

- Świętej pamięci Weronika będzie na zawsze żyć w pamięci rodziny, ale i naszej. Będzie kochana jak zawsze. W chwili jej odejścia dla rodziny zgasło po ludzku słońce, ale to słońce jest. Tak jak w czasie burzy ciemne chmury zasłaniają słońce, ale chmury przechodzą i ono daje nowe życie -  zapewniał duchowny.


Po Eucharystii ciało zmarłej osiemnastolatki zostało pochowane na cmentarzu Gołąbkowice w Nowym Sączu.

Przejdź na kolejną stronę ...







Dziękujemy za przesłanie błędu