Akcja ratownicza odwołana. 83-latka odnalazł jego syn

Dzisiaj (27 kwietnia) rano do akcji poszukiwawczej w Jamnicy (gmina Kamionka Wielka) przygotowywali się policjanci i strażacy. Ratownicy mieli odnaleźć 83-letniego mieszkańca tej miejscowości, który w sobotę wieczorem wyszedł z domu i przez kilkanaście godzin rodzina nie miała z nim żadnego kontaktu.

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji został zaalarmowany dzisiaj przed godz. 6, że 83 – letni mieszkaniec Jamnicy wyszedł w sobotę około godz. 21 z domu. Rodzina, nie mając z nim żadnego kontaktu przez kilkanaście godzin, zwróciła się o pomoc do służb ratowniczych.
Dyżurny natychmiast skierował tam patrol policji i poinformował o zdarzeniu straż pożarną. Do wyjazdu do Jamnicy, by wziąć udział w poszukiwaniach, oprócz policjantów przygotowywali się także powiadomieni strażacy-ochotnicy z Mystkowa, Boguszy oraz Mszalnicy.
- Okazało się jednak, że zanim służby ratownicze dotarły na miejsce 83-latek został odnaleziony przez swojego syna – poinformowała nasz portal Aneta Izworska z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Mężczyzna był cały i zdrowy.
Syn znalazł go, jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, na pobliskiej łące. Akcja ratownicza została odwołana.

(MIGA)
Fot. (JEC)

Skomentuj