Okruchy dla Nowego Sącza z "Polskiego Ładu". Prezydent mówi, że to za karę

Prezydent Nowego Sącza mówi, że miasto zostało „ukarane za prezydenta Handzla” w pierwszej transzy programu „Polski Ład”. Nowy Sącz dostał dofinansowanie tylko na jeden złożony wniosek. To 4,5 mln złotych na budowę boiska ze sztuczną nawierzchnią w osiedlu Zawada.

Według prezydenta została zaburzona zasada proporcjonalności, na którą powoływał się Paweł Szefernaker, przewodniczący komisji ds. wsparcia rządowego funduszu „Polski Ład”. Ludomir Handzel zapowiedział już wystąpienie do premiera oraz Najwyższej Izby Kontroli, by Izba przeprowadziła kontrolę procesu przyznawania tych środków.

Ludomir Handzel odniósł się na zwołanej dziś konferencji prasowej do dofinansowania, jakie miasto otrzymało z programu „Polski Ład”. Kwota, jaką Nowemu Sączowi udało się pozyskać z rządowego programu w porównaniu ze wsparciem, jakie uzyskały inne miasta oraz gminy, rzeczywiście nie powala. Nowemu Sączowi zostały przyznane środki tylko na jedną – najtańszą - inwestycję, czyli budowę boiska ze sztuczną nawierzchnią w Zawadzie.

Przepadły natomiast dwa inne wnioski – na budowę wschodniej obwodnicy i budowę mostu na Kamienicy przy ul. Kamiennej oraz na kapitalny remont sądeckiego ratusza.

Po co specjalna konferencja? - Po to, aby mieszkańcy Nowego Sącza mogli ocenić całą sytuację mówił Handzel. Gospodarz miasta przyznał, że każdy z samorządów, w ramach programu „Polski Ład” otrzymywał jakieś środki, ale… Według niego – „Jak u Orwella byli równi i równiejsi”.

- Zgodnie z oczekiwaniami spodziewaliśmy się pieniędzy na poziomie kilkudziesięciu milionów – mówił prezydent Handzel. – Niektórzy mieli nadzieje, że zostanie sfinansowana budowa obwodnicy wschodniej i mostu na ul. Kamiennej, który jest tak potrzebny, aby dostać się do Nowego Sącza od strony Kamionki Wielkiej.

- Wnioski zostały złożone i - co ciekawe - na oficjalnym profilu pani poseł PiS pojawia się informacja. Wisiała jeszcze wczoraj: „Miasto Nowy Sącz otrzymało wsparcie w kwocie 27 mln złotych”. Mamy prawo podejrzewać, że jeszcze w sobotę, jeszcze w niedzielę Nowy Sącz był na liście z kwotą 27 mln zł - twierdzi prezydent Nowego Sącza.

Ludomir Handzel zrobił porównanie przyznanych środków, jakie otrzymał Nowy Sącz, a jakie inne miasta podobnej wielkości oraz gminy. - Mieszkańcy Nowego Sącza zostali ukarani - mówił podczas konferencji. - Widać tutaj ewidentnie ręczne sterowanie - stwierdził prezydent.

Nowy Sącz już przygotowuje się jednak, by złożyć wnioski do kolejnego naboru programu „Polski Ład”. Trzeba to zrobić do 9 listopada. To, jakie wnioski zostaną złożone jest obecnie przedmiotem analizy. ([email protected]), fot. i film. IM.

Skomentuj