Tylicz: Łukasz Hajduga odebrał kolejny puchar. Gratulujemy!

Łukasz Hajduga nie krył wczoraj radości odbierając puchar, jaki zdobył w zawodach jeździeckich, które odbyły się ośrodku w Farma Lama w Tyliczu koło Krynicy-Zdroju. Wydarzeniu jeździeckiemu patronował miesięcznik „Sądeczanin”.

Łukasz Hajduga zwyciężył w konkurencji skoków przez przeszkody ustawionych na wysokości 50 cm. Zawodnik ten reprezentował Farmę Lama w Tyliczu.

Zawodnik ten jeździ konno dopiero od czterech lat, ale świetnie sobie radzi. To nie pierwsze jego zwycięstwo w zawodach jeździeckich, w których startuje regularnie. W Tyliczu jechał na koniu Double Secret.

Minął rok, odkąd pierwszy raz usiadł na grzbiecie wspomnianego konia i jak na razie ich współpraca jest bardzo owocna.

Łukasz Hajduga i Double Secret mają za sobą m.in. zwycięstwo w zawodach otwierających cykl startów w ramach II Sądeckiego Turnieju Jeździeckiego pod patronatem miesięcznika „Sądeczanin” w stajni Mon Reve.

Zapytaliśmy reprezentanta Farma Lama w Tyliczu, czy cieszy się, z odniesionego zwycięstwa? Nie zaprzeczył.

- Zawsze wolę być mile zaskoczony – powiedział Łukasz Hajduga w rozmowie z reporterami „Sądeczanin.info”. – Naprawdę cieszę się ze zwycięstwa. Jest to miła niespodzianka.

Dodał jednak, że zawody we własnej stadninie są mniej stresujące. Także parkur w Tyliczu nie jest najtrudniejszym, jaki wraz z koniem musiał pokonać w życiu.

- Zwycięstwo przede wszystkim mobilizuje do jeszcze bardziej wytężonej pracy – dodaje Łukasz. - Konkurencja jest bardzo mocna, więc nie można sobie odpuszczać.