Tragiczny wypadek w Gorlicach. Nie żyje dwóch uczniów [FILM, ZDJĘCIA]

W pięciu wyszli dziś ze szkoły, chcieli przejechać się autem. Ujechali zaledwie kilkaset metrów. Dwaj - kierowca i pasażer - zginęli. Alfa Romeo, którym jechali zderzył się z dostawczym furgonem. Uczniowie mieli po 18 lat. Policjanci próbują dojść do tego, jak doszło do tragicznego wypadku w Gorlicach.

Dzisiaj przed godziną 11 na ul. Sikorskiego w Gorlicach doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy marki Alfa Romeo zderzył się czołowo z dostawczakiem marki Iveco. Osobówką jechało pięciu młodych mężczyzn w wieku 18 lat. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, mieli oni w trakcie przerwy w pobliskiej szkole, wsiąść do samochodu i pojechać na krótką przejażdżkę. Nie ujechali daleko. Niestety kierowca i pasażer zginęli. Pozostałym trzem osobom nic się nie stało. Dostawczakiem jechały dwie osoby. Im także nic się nie stało.

Zobacz też Dwa samochody rozbite, jeden leżał na dachu. A co z ludźmi?

Samochód osobowy jechał w kierunku ul. Wyszyńskiego, a dostawczak w przeciwnym kierunku. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną zderzenia była nadmierna prędkość osobówki. Prawdopodobnie na łuku drogi kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Przez kilka godzin droga była całkowicie zablokowana. Na miejscu był prokurator oraz biegli. Aktualnie śledczy zakończyli już czynności, a samochody zostały zabrane przez pomoc drogową. Droga jest już przejezdna.

- Brawura i prędkość. W tym miejscu już kiedyś doszło do tragicznego wypadku. Teraz sytuacja się powtórzyła - mówił mieszkaniec Gorlic, który obserwował akcję ratunkową.

Na miejsce tragicznego wypadku przyjechał także burmistrz Gorlic, który jest w szoku, że doszło do takiej tragedii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

RG [email protected], Fot. R. Gajewski

Tragiczny wypadek w Gorlicach. Nie żyje dwóch uczniów

Samochód osobowy, którym podróżowało pięć osób zderzył się z dostawczakiem. Autem jechali uczniowie w wieku 18-19 lat. Niestety kierowca osobówki i pasażer zginęli.