Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
20/05/2023 - 17:05

Sztuczne wyspy na Jeziorze Rożnowskim to alternatywa dla zamulonego skarbu Sądecczyzny?

Gmina Gródek n/Dunajcem jest jedną z tych gmin na Sądecczyźnie, posiadającą ogromny potencjał turystyczny. To jej ogromny atut, bo leży nad Jeziorem Rożnowskim. Akwen, szczególnie latem przyciąga turystów, ale nie tylu, ile powinien.

Według Józefa Tobiasza rozwiązanie, zaproponowane przez Zygmunta Berdychowskiego, pomysłodawcę akcji ratowania Jeziora Rożnowskiego i forsowane przez SKT „Sądeczanin”, sprowadzające się do zmian w ustawie prawo wodne i stworzenia Funduszu Celowego zasilanego z odpisu w wysokości 2 proc. rocznego przychodu spółki Tauron Energia, która jak dotąd czerpie z faktu istnienia jeziora najwyższe zyski, to bardzo dobre rozwiązanie.

- Gdyby udałoby się stworzyć taki Fundusz Celowy to nasz problem zostałby w jakiś sposób rozwiązany – mówi wójt Tobiasz. – Co to oznaczałoby to dla gminy? Przede wszystkim poprawiłby się jej wizerunek. Mam nadzieję, że zostałaby powołana jakaś instytucja, która będzie tym się zajmowała.

Co z rewitalizacją jeziora?

Akwen jest duży w znacznym stopniu zamulony. Działań, związanych z jego odmulaniem nie było prowadzonych od dziesięcioleci. Skutek jest taki, że, niestety zmniejszyła się jego pojemność.

- Niestety, jezioro jest zamulone, szczególnie jego południowa część – dodaje wójt Tobiasz. – Od strony Zbyszyc w kierunku Siennej. Jedna trzecia zbiornika. Można utworzyć sztuczne wyspy, podnieść obrzeża jeziora, ale to są ogromne pieniądze. To są miliardowe kwoty.

([email protected], fot. IM, film: Mateusz Pogwizd.)







Dziękujemy za przesłanie błędu