Sądeczanie podzieleni w dyskusji o zasadności obostrzeń koronawirusowych [WIDEO]

W całym kraju trwa dyskusja na temat zasadności obostrzeń mających zwalczyć pandemię koronawirusa. Głosy krytyki w stronę rządu, który je wprowadza, przeplatają się w niej z poparciem i akceptacją. Jakie jest zdanie mieszkańców Sądecczyzny? Zapytaliśmy ich o to w naszej sondzie.

Obostrzenia wprowadzane przez rząd, które mają pomóc zwalczyć pandemię koronawirusa, towarzyszą nam już rok. W tym czasie wielokrotnie zmieniała się ich forma i zakres. Restrykcje były w zależności od sytuacji w kraju zaostrzane lub luzowane.

Wywołało to ogólnonarodową dyskusję dotyczącą ich zasadności. Wiele osób podkreśla, że obostrzenia są nieskuteczne i nie pozwalają na normalną pracę czy naukę. Inni z kolei twierdzą, że dzięki nim wirus się nie rozprzestrzenia i należy je utrzymać. Postanowiliśmy spytać mieszkańców Nowego Sącza, co sądzą na ten temat.

Zobacz także dane z ostatniej doby: Raport COVID-19: w Małopolsce mniej nowych chorych

- Póki trwa pandemia, to wydaje mi się, że obostrzenia powinny być. Dla dobra nas wszystkich i dla ogólnego bezpieczeństwa. Kto ma na ten temat inny pogląd, to już inna sprawa – mówi nasz rozmówca. - To jest niepoważne. W szczególności zamykanie stadionów. Kibice powinni być wpuszczani jak dawniej – dodaje kolejny. - Każdy, by chciał żeby to się już skończyło, ale na razie jest jak jest. Już chyba wszystkim się to znudziło – twierdzi mieszkanka Sądecczyzny.

Zobacz także: Masz termin? To jedź na szczepienie, szczepionek wystarczy dla wszystkich

Więcej wypowiedzi w materiale filmowym ([email protected], wideo: Daniel Szlag)

Skomentuj