Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
09/07/2022 - 15:55

O Żołnierzach Wyklętych w Żmiącej. O idei ich walki Michał Wenklar z IPN

Piątek był dla Żmiącej wielkim dniem. Do tej maleńkiej miejscowości w gminie Laskowa przyjechało wielu polityków i samorządowców. Przed uroczystą mszą wręczone zostały odznaczenia Prezydenta RP. Odbyły się też rozmowy na temat Żołnierzy Wyklętych. Jednym z gości był Michał Wenklar, p.o. zastępcy dyrektora Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN - Oddział Kraków.

To było wyjątkowe wydarzenie. W piątek, w Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Żmiącej wręczone zostały odznaczenia Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Przekazywał je Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP – Wojciech Kolarski. Medale 100-lecia Odzyskania Niepodległości otrzymało 13 działaczy niepodległościowych. Ponadto, Helenie Tokarz został przyznany Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. 

Po zakończeniu mszy św. odbył się Koncert Muzyki Patriotycznej Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej z Nowego Sącza. Po nim, Zygmunt Berdychowski przeprowadził kilka rozmów. Jednym z gości był Michał Wenklar, p.o. zastępcy dyrektora Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN - Oddział Kraków.

- Dlaczego w ogóle powstała partyzanta antykomunistyczna? – pytał Zygmunt Berdychowski. – Dla większości żołnierzy była to kontynuacja tego, co zaczęło się we wrześniu 1939 roku. Cele nie zostały zrealizowane więc trwali dalej. Osoby wstępujące do Armii Krajowej wypowiadały słowa „zwycięstwo będzie Waszą nagrodą”. Zwycięstwa nie było, bo przyszła armia sowiecka i narzuciła swój reżim – odpowiadał Michał Wenklar.

Jak mówił dyrektor Wenklar, ostatni komendant AK Leopold Okulicki uznał, że o realizację celu nie da się walczyć tymi samymi metodami i trzeba przedefiniować walkę. W swoim ostatnim rozkazie napisał do żołnierzy – „Macie trwać dalej, ale każdy z was ma zadecydować w jaki sposób”. Wywołało to duże rozbicie, ale jak zauważył Zygmunt Berdychowski, mogli dzięki temu dłużej walczyć, bo nie zostali tak szybko zinfiltrowani.

- Być może, choć możemy też zauważyć, że żołnierze z różnych grup szukali właściwej organizacji, by mieć pewność, że są w głównym nurcie, który walczy o wolną Polskę – wyjaśniał Michał Wenklar.

Całą rozmowę Zygmunta Berdychowskiego z dyrektorem Michałem Wenklarem o działaniach Żołnierzy Wyklętych, ich losach i organizowanych przez nich akcjach, znajdziecie Państwo w materiale filmowym. ([email protected], wideo: Daniel Szlag, fot.: MP)







Dziękujemy za przesłanie błędu