Nowy Sącz także z prounijną i antyrządową demonstracją

Sądeczanie zgromadzili się dzisiaj po południu na deptaku. Niektórzy z nich trzymali flagi Unii Europejskiej. Powiewały też flagi Lewicy i Komitetu Obrony Demokracji.

Demonstracja pod hasłem „My zostajemy w UE, rząd wychodzi” rozpoczęła się na sądeckim deptaku, przy zegarze o godz. 16 odtworzeniem hymnu Unii Europejskiej „Oda do radości”. Początkowo grono osób, które przyszły na demonstrację było nie duże. Z każdą jednak upływającą minutą do już stojących mieszkańców dołączali kolejni.

Nowy Sącz dołączył dzisiaj do kilkudziesięciu polskich miast, w których odbyły się demonstracje w obronie obecności Polski w Unii Europejskiej. To reakcja opozycji na czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał wyższość prawa polskiego nad prawem unijnym w przypadku kolizji przepisów. Zdaniem opozycji wyrok TK jest wstępem do wyjścia Polski z Unii czyli Polexitu.

Do zgromadzonych przemawiali między innymi Edward Ucherski, działacz KOD, były wiceminister Rafał Skąpski i Stanisław Kaim związany z sądecką Lewicą.

- Dwadzieścia lat temu zostałem wiceministrem kultury – mówił do zebranych Rafał Skąpski. – Odpowiadając między innymi za sprawy zagraniczne w tym resorcie zostałem włączony do prac Komitetu Integracji Europejskiej. Przez wiele miesięcy dostosowywaliśmy wtedy polskie prawo do przepisów unijnych. Przekonywaliśmy, że zjednoczona, zunifikowana Europa jest i będzie korzyścią. Dziś jesteśmy postrzegani przez inne kraje europejskie jako kraj, który nie potrafi porozumiewać się z sąsiadami, jako kraj łamiący przepisy prawa, łamiący funkcjonowanie sądów, który nie zwraca uwagę na problemy innych, lekceważy potrzeby innych. Musimy to zmienić!

Podczas demonstracji padały słowa o tym, że trzeba bronić polskiej konstytucji. O tym między innymi mówiła zapytana przez Sądeczanina mieszkanka.

- Przyszłam na tę manifestację, żeby bronić konstytucji i praw Polaków, wywalczonych w momencie wejścia do Unii Europejskiej – mówi pani Maria. – Jest to dla nas Polaków bardzo ważna, wręcz kluczowa sprawa.

- Cieszę się, że w tak licznym gronie spotkali się tutaj sądeczanie, ale powiem szczerze, że oprócz naszego rządu to bardzo martwi mnie to, że widzę tutaj bardzo mało młodzieży - mówił inny z demonstrantów. Demonstracji przyglądali się stojący z boku policjanci. ([email protected]), fot. i film: IM.