Nowy Sącz: Takim szynobusem będziemy jeździć z Chełmca i Heleny do centrum

Prace związane z budową nowego mostu łączącego Helenę z centrum Nowego Sącza dopiero się rozpoczęły. Szynobus będzie więc uruchomiony dopiero wtedy, gdy na moście heleńskim zostanie wyłączony ruch samochodów.

- Na razie ruch przez most odbywa się bez przeszkód - mówi Andrzej Górski, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Nowym Sączu. - Wykonawca tego gigantycznego zadania pracuje. Zgodnie z harmonogramem, według którego  działa „wyłączenie” mostu ma nastąpić na przełomie lutego i marca br. Wtedy zostanie uruchomiony szynobus.

Nad tym, jak będzie kursował czuwać będą właśnie Przewozy Regionalne Oddział Małopolski w Krakowie – firma, która wygrała zlecony przez MPK w Nowym Sączu przetarg na obsługę tymczasowego transportu na czas budowy nowej przeprawy.  Przewozy zagwarantowały świadczenie usługi do końca br. za kwotę około 400 tys. złotych.

Szynobus kursowałby między przystankami, na odcinku od ulicy Krakowskiej do przystanku Nowy Sącz – Centrum (Wólki). Ma pomieścić przynajmniej 100 osób, przy czym dla 20 proc. pasażerów zapewni miejsca siedzące.

Andrzej Górski, prezes MPK w Nowym Sączu ma nadzieję, że kiedy już ruch kołowy na moście heleńskim zostanie wyłączony, część pasażerów przesiądzie się do autobusów, a duża część ruchu kołowego odbywać się będzie również przez obwodnicę północną.

Zobacz: proponowany rozkład jazdy szynobusu na czas remontu mostu heleńskiego

Andrzej Siemieński, dyrektor Przewozów Regionalnych Oddział Małopolski w Krakowie przyznaje, że firma ma już praktycznie niezbędne formalności za sobą.

- Czekamy tylko na zamknięcie ruchu kołowego na wspomnianym moście – stwierdza dyrektor Siemieński. – Chcielibyśmy, aby na tym odcinku jeździł nowoczesny tabor. Mam tu na myśli dwuczłonowy elektryczny autobus EN 99 (szynobus – przyp. red.). Obecnie  prowadzimy rozmowy w Urzędzie Marszałkowskim, aby taki pojazd kursował na czas budowy przeprawy. Właścicielem takiego pojazdu jest właśnie Urząd Marszałkowski. Taki skład jeździ już między Krakowem, a Piwniczną-Zdrój.

Dyrektor Siemieński ma nadzieję, że, jeśli mieszkańcy Nowego Sącza i Chełmca przekonają się do takiego połączenia, to być może wpisze się ono w pejzaż regionu na dłużej. Chciałby, aby taki szynobus kursował między Marcinkowicami i Nowym Sączem.

Kto zapłaci za ten tymczasowy transport? - Część funduszy na ten cel przeznaczyło miasto Nowy Sącz, część Urząd Marszałkowi w Krakowie, a cześć Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu – mówi prezes MPK w Nowym Sączu.

Pasażerowie korzystający z szynobusu będą musieli kupić bilet. Będzie dostępny tradycyjny bilet papierowy, ale też i wersja elektroniczna – bilet „Przejazd szynobusu”. Cena biletu normalnego wyniesie 1,25 zł, a biletu ulgowego – 1 zł. Bilety będą dostępne w punktach sprzedaży.

[email protected], Fot. TK, Przewozy Regionalne Oddział Małopolski w Krakowie.