Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
17/01/2019 - 16:35

Nowy Sącz: Strażacy na ratunek kontra rowerzyści. Co miasto z tym zrobi?

Wracamy do sprawy niefortunnej kolizji miedzy przebiegiem trasy rowerowej wzdłuż ulicy Witosa a drogą wyjazdową do wozów strażackich, które stąd jeżdżą ratować nasze zdrowie i życie. Bo teraz rowerzyści i strażacy stanowią dla siebie nawzajem zagrożenie. Czy miasto znalazło jakieś rozwiązanie?

O apelu strażaków, którzy obawiają się o bezpieczeństwo rowerzystów, którzy jadąc po trasie rowerowej dla Witosa czasem z nieuwagi a czasem – ci nie stąd – z niewiedzy narażają siebie i strażaków, bo wjeżdżają wprost pod ich koła pisaliśmy w publikacji Nowy Sącz - strażacy apelują: zabezpieczcie przed nami rowerzystów!

Interpelację w tej sprawie – zgodnie z deklaracjami – złożył „ojciec chrzestny” owej trasy dla jednośladów Grzegorz Fecko. Jaką dostał odpowiedź?

- W odpowiedzi na interpelację złożoną w sprawie zainstalowania sygnalizacji ostrzegawczej (świetlnej) dla rowerzystów na ścieżce pieszo-rowerowej na Witosa przy wyjeździe z siedziby PSP uprzejmie informuję, że montaż sygnalizacji ostrzegawczej jest możliwy do zrealizowania i będzie rozważony do wykonania w porozumieniu z PSP i w ramach posiadanych środków budżetowych na ten cel – napisał wiceprezydent Artur Bochenek.

Dość lakoniczna wypowiedź zważywszy rangę problemu. Dlaczego nikt nie pomyślał o sygnalizacji w czasie gdy projektowano ścieżkę? Szczegóły w materiale filmowym w rozmowie z radnym Grzegorzem Fecko.

ES [email protected]  Film: Krzysztof Stachura







Dziękujemy za przesłanie błędu