Nowy Sącz: "chcemy pracy i chleba". Kolejny protest załogi MPK przed ratuszem

„My nie żartujemy. Mamy rodziny”, „Odczepcie się od MPK”, „Chcemy pracy i chleba”, „Polityka do Warszawy”. Takie hasła widniały na transparentach trzymanych przez protestujących związkowców z NSZZ „Solidarność” przy MPK w Nowym Sączu, którzy dzisiaj wczesnym popołudniem pojawili się przed ratuszem. To już kolejny protest załogi sądeckiej spółki MPK. Związkowcy wręczyli postulaty wiceprezydentowi Nowego Sącza Arturowi Bochenkowi. Miała je też otrzymać przewodnicząca Rady Miasta Iwona Mularczyk, ale nie była obecna przed ratuszem.

Czytaj także: Nowy Sącz: zaczął się bezterminowy strajk załogi MPK. Autobusy zablokowały Rynek

Kilkadziesiąt osób stanęło dzisiaj na płycie sądeckiego rynku. Część załogi MPK – związkowców w takiej formie protestowała przeciw obcięciu przez Radę Miasta, głosami radnych klubu PiS Wybieram Nowy Sącz kwoty 4,1 mln złotych z rekompensaty, jaką spółka miała zapisaną w budżecie miasta na ten rok.

Przypomnijmy, że rekompensata dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego została obcięta z 19 do 15 mln złotych. Jeśli ta brakująca kwota nie zostanie uzupełniona to może okazać się, że trzeba będzie – szukając oszczędności - likwidować niektóre linie autobusowe, trzeba będzie zwalniać kierowców i innych pracowników, rezygnować z zaplanowanych inwestycji, jakie spółka zamierzała w tym roku zacząć realizować.

Czytaj także: Nowy Sącz: wśród załogi MPK wrze. Będzie protest pod ratuszem

Czytaj na następnej stronie TUTAJ

Nowy Sącz: kolejny protest załogi MPK. Władze miasta otrzymały petycję

„My nie żartujemy. Mamy rodziny”, „Odczepcie się od MPK”, „Chcemy pracy i chleba”, „Polityka do Warszawy”. Takie hasła widniały na transparentach trzymanych przez protestujących związkowców z NSZZ „Solidarność” przy MPK w Nowym Sączu, którzy dzisiaj wczesnym popołudniem pojawili się przed ratuszem. To już kolejny protest załogi sądeckiej spółki MPK. Związkowcy wręczyli postulaty wiceprezydentowi Nowego Sącza Arturowi Bochenkowi. Miała je też otrzymać przewodnicząca Rady Miasta Iwona Mularczyk, ale nie była obecna przed ratuszem.