Łabowa: Draństwo! Gdyby nie pomoc myśliwych… [FILM]
Byka oswobodzili członkowie koła łowieckiego „Głuszec” z Nawojowej. Zwierzę złapało się we wnyki w lesie, który nie jest w zarządzie Nadleśnictwa Nawojowa, na terenie między Homrzyskami, a Barnowcem.
Akcja uwalniania potężnego zwierzęcia była bardzo niebezpieczna, bo byk był zestresowany.
- Przeprowadzając taką akcję trzeba być bardzo ostrożnym, bo nigdy nie wiadomo, jak takie wystraszone zwierzę zareaguje – wyjaśnia Bartłomiej Sołtys, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Nawojowa. – Dlatego też należą się ogromne brawa dla członków Koła Łowieckiego „Głuszec”.
Myśliwych z koła „Głuszec” zaalarmowała o sytuacji osoba, która zauważyła w lesie szamocące się zwierzę.
- Na szczęście, we wnykach założonych przez kłusowników utknęło poroże byka – dodaje Bartłomiej Sołtys. – Gdyby linka zaplatała się na gardle zwierzę ginęłoby w ogromnych męczarniach.
Jak ocenili sami myśliwi byk, którego uwolnili był młodym zwierzęciem. Mógł mieć około czterech lat. W pułapce mógł przebywać około doby. Po uwolnieniu zwierzę zaraz pobiegło w głąb lasu.
Niestety, jak mówi zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Nawojowa jeszcze ciągle zdarzają się przypadki kłusownictwa. W zakładane wnyki wpadają nie tylko jelenie, ale także inne zwierzęta.
- Jeśli pomoc nie przyjdzie w porę zwierzęta giną w potwornych męczarniach – dodaje przedstawiciel Nadleśnictwa w Nawojowej. Ten byk, gdyby nie został zauważony to zginąłby z głodu. Takich przypadków kłusownictwa odnotowujemy kilka w ciągu roku. Kłusownictwo jest czynem karalnym! Innym procederem, który u nas się zdarza jest, niestety, nielegalne strzelanie do zwierząt. Zwierzyna jest też płoszona przez reflektory samochodów.
W ostatnich dniach leśniczy z Nadleśnictwa w Nawojowej we współpracy z myśliwymi z Koła Łowieckiego „Głuszec” w Nawojowej sprawdzili w tym rejonie około tysiąc hektarów lasu, właśnie pod kątem obecności w nich wnyków zastawionych przez kłusowników.
- Na szczęście takich pułapek już nie znaleziono – dodaje Bartłomiej Sołtys.
[email protected], film/Facebook Urząd Gminy Łabowa., fot. print screen.