Krynica zapomniała o Stefanie Półchłopku, twórcy Festiwalu im. Jana Kiepury [WIDEO]
Gościem w studiu „Sądeczanina” był Aleksander Półchłopek, syn Stefana Półchłopka, byłego burmistrza Krynicy-Droju. To właśnie ojciec naszego rozmówcy tworzył słynny Festiwal im. Jana Kiepury. Mimo tego, nazwisko honorowego obywatela, człowieka ogromnie zasłużonego dla miasta, nie jest upamiętnione w przestrzeni publicznej.
Jak Pan odbiera tę sytuację?
- Tak samo jak mój ojciec – mówi Aleksander Półchłopek. Za swojego życia doznał wielu przykrości z tego tytułu. Starano się jego oraz jego zasługi dla powstania festiwalu wykreślić. To trwało przez wiele lat. Pani Danuta Chrostowska, która była kronikarzem festiwalu po Władysławie Gutowskim przepraszała ojca w 1996 roku, bo pisała o festiwalu nie wiedząc, że on go stworzył. Inni dowiedzieli się, że to on go zapoczątkował w momencie, kiedy zobaczyli klepsydrę.
Na zdjęciu powyżej: sierpień 2013 roku - Aleksander Półchłopek wraz z mamą odsłania gwiazdę swego ojca na krynickim deptaku.
Pana ojciec zmarł w 2011 roku więc nawet 10-rocznica śmierci nie stała się okazją, by przywrócić jego postać pamięci kryniczan.
- Kiedy zmarł, to pogrzeb odbywał się kilka dni przed festiwalem. Wtedy też nie było żadnego słowa na ten temat. W 2013 roku, kiedy dyrektorem była pani Węgorzewska, powstała Aleja Gwiazd. Były umieszczone na płycie deptaka i gwiazda Stefana Półchłopka się tam znalazła. Ponad rok temu została zdjęta podczas zrywania nawierzchni i już nie wróciła.
Cała rozmowa z Aleksandrem Półchłopkiem znajduje się w materiale filmowym. Wysłaliśmy również pytania z prośbą o komentarz do Urzędu Miasta w Krynicy. (rozmawiał: Tomasz Kowalski, wideo: Mateusz Pogwizd)