Dzieci ze Żmiącej pojadą na wakacje. Czy uda się wykończyć dla nich nowy dom?

Podopieczni domu dziecka w Żmiącej będą mogli w tym roku wyjechać na wakacje. Na założonej przez zakon jezuitów zrzutce do tej pory udało się uzbierać nieco ponad 47 tysięcy złotych. Czytelnicy „Sądeczanina” również przyczynili się do tego, że udało się uzbierać tak wielką kwotę. Artykuł, który jakiś czas temu opublikowaliśmy na łamach portalu, udostępniło blisko 500 osób.

Jezuici na założonej zrzutce chcą uzbierać 500 tysięcy złotych. Pierwsze zebrane 50 tysięcy złotych przekażą na wakacje dla podopiecznych, a pozostałe pieniądze chcą przekazać na nowy dom dla nich.

Zobacz też Potrzebna pomoc dla domu dziecka pod Limanową. Wszystko przez koronawirusa

Dom dziecka w Żmiącej to wyjątkowe miejsce, w którym dzieci pozbawione rodziny znajdują nie tylko troskliwą opiekę, edukację, wsparcie medyczne i psychologiczne, ale przede wszystkim prawdziwą przyjaźń i poczucie własnej wartości.

W ubiegłych latach z pomocą sponsorów opiekunowie organizowali piknik dobroczynny, w trakcie którego zbierali fundusze na wyjazdy wakacyjne dla dzieci. Niestety tegoroczny piknik musiał zostać odwołany z powodu pandemii COVID-19, dlatego założyli konto na zrzutce i zwrócili się o pomoc za pośrednictwem mediów.

Katarzyna i Jan Manderowie, związani z Ośrodkiem Adopcyjnym „Dzieło Pomocy Dzieciom”, od 40 lat działają na rzecz sieroctwa społecznego.

- W tej chwili pod opieką mamy we wszystkich naszych placówkach 41 dzieci w wieku od 4-17 lat. Dziesięcioro dzieci przygotowujemy teraz do Pierwszej Komunii Świętej. Chcemy zorganizować im prezenty, żeby nie zazdrościły innym dzieciom. Skupiamy się teraz także na zorganizowaniu wakacji dla naszych podopiecznych i na ten cel zbieramy pieniądze. Wakacje, jak co roku, będą organizowane w naszym domu w Żmiącej – mówią w rozmowie z serwisem deon.pl

RG [email protected] Fot. i Flm: zrzutka

Skomentuj