Dwa tysiące testów przesiewowych na obecność COVID – 19 w Nowym Sączu

Do Nowego Sącza dotarło wczoraj dwa tysiące testów przesiewowych. Sponsorem pięciuset z nich była sądecka firma Newag S.A., a pozostałe kupił z budżetu miasta prezydent Ludomir Handzel. Są to testy przesiewowe, immunologiczne, które pozwalają określić, czy dana osoba posiada przeciwciała, jakie organizm człowieka wytwarza przy kontakcie z koronawirusem. Co na to lekarze?

Prezydent poinformował wczoraj mieszkańców, że testy przesiewowe dotarły do Nowego Sącza.

Kto będzie objęty testowaniem immunologicznym?

Czytaj także: Nowy Sącz: czy prezydentowi uda się kupić testy przesiewowe?

Wiadomo już, że pięćset testów, które zasponsorowała sadecka spółka zostało zarezerwowanych dla pracowników sądeckiego szpitala. Pozostałe zostały kupione z budżetu miasta.

- Jest to półtora tysiąca testów – potwierdza prezydent Ludomir Handzel. – Z tego co wiem to jesteśmy pierwszym miastem w Polsce, które zdecydowało się na taki zakup. Teraz analizujemy grupy ryzyka, które powinny zostać przebadane. Już wpłynął pierwszy wniosek od prezesa Zarządu MPK w Nowym Sączu, który zwrócił się o testowanie w trosce o swoich pracowników, którzy są aktywni zawodowo oraz mieszkańców. Zatem będziemy uruchamiać w szybkim trybie możliwości diagnostyczne. W naszym zainteresowaniu są domy pomocy społecznej, osoby, które mają kontakt z ludźmi starszymi (pracownicy socjalni). Mówię przede wszystkim o osobach, którzy są aktywne zawodowo i znajdują się na tej pierwszej linii frontu walki z koronawirusem.

Gospodarz miasta zapewnia, że są to testy certyfikowane, które dotarły do Polski z Chin.

Zapytaliśmy prezydenta, jaka kwota została przeznaczona z budżetu miasta na wspomniane testy?

Czytaj na następnej stronie