Co z podróżą na Słowację. Służby sanitarne na granicy przez koronawirusa WIDEO

Najpierw z powodu rozprzestrzeniającego się w błyskawicznym tempie koronawirusa kontrole sanitarne ruszyły na granicy z Niemcami i Czechami, teraz zapadła decyzja, że dotyczy to także Słowacji. Jak teraz będzie wyglądała podróż do naszych sąsiadów? Jeden z naszych czytelników przesłał film, na którym widać na przejściu granicznym z Jędrzychowicach.

To działania prewencyjne, bo śmiertelny wirus z Chin rozprzestrzenia się z godziny na godzinę. Najpierw kontrole ruszyły na przyjściach granicznych z Niemcami i Czechami, teraz zapadła decyzja, że dotyczy to także granicy ze Słowacją.

Jak to wygląda w praktyce? Na granicy ma być zlokalizowanych pięć punktów kontrolnych, z czego dwa są na terenie Małopolski. Nasi pogranicznicy z karpackiego oddziału mają w swoim zasięgu punkty kontroli sanitarnej w dwóch lokalizacjach, to Chyżne – Trstena oraz Jurgów – Podspady.

Czytaj też Chiński wirus w podróży. Czy trzeba się bać autobusów i pociągów do Krakowa?

- Wszystkie działania ukierunkowane są na zachowanie bezpieczeństwa zarówno pasażerów, jak i funkcjonariuszy służb – wyjaśnia Dorota Kądziołka, rzecznik prasowy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.

Podczas kontroli sanitarnej ratownicy medyczni mierzą podróżnym temperaturę, a funkcjonariusze służb odbierają karty lokalizacji pasażera i kierowcy oraz weryfikują zawarte w nich dane z dokumentami tożsamości. Karta kierowcy zawiera dodatkowe dane, między innymi, numer rejestracyjny auta i trasę przejazdu.

Na przejściach granicznych są namioty izolacyjne. Wszystko po to, żeby w razie konieczności odseparowywać chorych czy też zarażonych od reszty uczestników. W razie potrzeby wzywany jest personel medyczny i karetka. Taka osoba jest odwożona na oddział zakaźny. Wszystko zgodnie z procedurami Głównego Inspektora Sanitarnego.

Czytaj też Koronawirus pod Limanową? Pensjonat w Mszanie objęty kwarantanną

Kontrola sanitarna jest także prowadzona w portach lotniczych.

- W dalszym ciągu straż runiczna udziela wsparcia służbom zarządzającego oraz inspektorom sanitarnym przy zbieraniu od pasażerów kart lokalizacyjnych, jeśli nie zostały odebrane na pokładzie samolotu, czy w pomiarze temperatury – wyjaśnia Dorota Kądziołka.

Czytaj też Za mundurem panowie sznurem? Piękne i groźne strażniczki graniczne [FOTY WIDEO]

- Pomagamy również w dystrybucji ulotek informacyjnych. Wsparcie to jest udzielane zgodnie z zapotrzebowaniem zgłoszonym przez porty bądź przez inspektorów sanitarnych. Szczegóły ustalane są na szczeblu roboczym.