Burzliwe spotkanie na ul. Zakładników. Czy uda się osiągnąć porozumienie? [FILM]

- Problem zaczął się w 2017 roku. Na ulicy Zakładników jest bardzo duże natężenie ruchu i hałas. Taka sytuacja spowodowana jest przez firmy, które mają tutaj swoją siedzibę. Nie chcemy, aby w pobliżu naszych domów była sortownia śmieci. Jedynym rozwiązaniem jest zamknięcie działalności tych firm – mówi Janina Tomasiak, mieszkanka ul. Zakładników.

Zobacz też Interwencja "Sądeczanina": mieszkańcy ul. Zakładników mają dość. Proszą o pomoc

- Nie chcemy na naszej ulicy składowiska odpadów. Droga nie jest dostosowana do ciężkich samochodów. Choć na tej ulicy jest ograniczenie tonażu do 3,5 tony, to pracownicy firm mają pozwolenia na wjazd. Po dzisiejszym spotkaniu nie widzę możliwości na rozwiązanie tego problemu – mówi Natalia Tomasiak, mieszkanka ul. Zakładników.

Zobacz też Zagrożeni nie dają się zbić z pantałyku. Boju o Zakładników ciąg dalszy

W spotkaniu wziął udział również jeden z przedsiębiorców, który ma firmę na ulicy Zakładników. Poprosiliśmy go o komentarz w tej sprawie, ale odmówił.

Zobacz też Przedsiębiorcy z ul. Zakładników piszą list otwarty. Grożą protestem i sądem

Mieszkańcy twierdzą, że wiele razy zgłaszali sprawę na policję i do straży miejskiej. Interweniowali wtedy, gdy droga była zabłocona przez ciężkie pojazdy oraz gdy łamane były ograniczenia tonażu.

- Jeżeli otrzymujemy zgłoszenia na naszą linię alarmową to funkcjonariusze bezzwłocznie udają się na miejsce, aby podjąć interwencję. Znamy sytuację na tej drodze. Otrzymaliśmy pisma od mieszkańców, którzy informowali nas, że w tym miejscu jest problem z niestosowaniem się do znaków. Patrole kontrolują na tej ulicy samochody. W stosunku do osób, które nie stosują się do ograniczenia tonażowego, wyciągamy odpowiednie środki prawne – wyjaśnia asp. szt. Ryszard Ogurek, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego w Nowym Sączu.

W spotkaniu wziął udział również pracownik Miejskiego Zarządu Dróg, który spisał postulaty mieszkańców oraz przedstawiciela przedsiębiorców.

- Mieszkańcy chcą ograniczenia ruchu pojazdów ciężarowych na ul. Zakładników. W trakcie dyskusji przewijała się również sprawa zakładów przerobu śmieci. Mieszkańcy poruszyli też kwestię przebudowy ulicy Zakładników. Doprowadzenia jej do takiego stanu, aby mogły tutaj poruszać się samochody ciężarowe. Ostatecznie jednak stwierdzili, że droga mogłaby zostać w takim stanie w jakim jest teraz. Bardziej jednak zależy im na zamknięciu zakładów przerobu śmieci – tłumaczy Jacek Paluch z Miejskiego Zarządu Dróg.

- Za każdym razem, jak na ulicy Zakładników pojawi się patrol policji, to pracownicy firm nagle zatrzymują się przy ul. Węgierskiej i czekają aż policjanci odjadą. Podobnie było również dzisiaj. Cztery ciężarówki, które codziennie przejeżdżają obok naszych domów, czekały przy ulicy Węgierskiej aż skończy się spotkanie i będą mogły swobodnie wjechać na teren firm i tak jest każdego dnia - twierdzi mieszkanka ul. Zakładników, która zadzwoniła do naszej redakcji i przesłała zdjęcia.

Jak się zakończy ta sprawa? Czy uda się znaleźć nić porozumienia? Będziemy Państwa na bieżąco informować.

RG [email protected], fot. RG, Czytelnik, film KS