1 listopada zapalili znicze w Leśnym Sanktuarium, Królowej Krynickich Zdrojów
30 października premier Mateusz Morawiecki poinformował, że w związku z zagrożeniem epidemiologicznym cmentarze będą zamknięte od 31 października do 2 listopada.
Wiele osób na rodzinne groby do Krynicy przyjechało z daleka, a nie mając możliwości 1 listopada udania się na cmentarz wybrało się do Leśnego Sanktuarium. To jedyne takie miejsce w diecezji, oficjalnie nazwane świętym, które znajduje się pod gołym niebem.
Tutaj u stóp Królowej Krynickich Zdrojów zapalili znicze.
Legendy mówią o tym, jak Maryja uzdrowiła wodą ze źródła na Górze Parkowej rannego rycerza, ukochanego miejscowej pasterki. Zapoczątkowało to zarówno sławę wód mineralnych w Krynicy, jak i przyczyniło się do rozwoju kultu Matki Bożej.
Figurkę Matki Bożej Łaskawej, która stanęła w 1865 roku nad Zdrojem Głównym, naszkicował Artur Grottger, zachwycony leśnym gąszczem i pobliskim źródełkiem.
W 1873 roku wierni prosili Maryję o ocalenie miasta przed epidemią. Po ponad 150 latach, 2 kwietnia 2020 roku w Kościele Zdrojowym księża ponowili akt zawierzenia uzdrowiska jego patronce, Królowej Krynickich Zdrojów.
(MK) fot. aut.