Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
24/10/2019 - 07:05

Tak się zarabia w sądeckich dyskontach? Cała prawda o Lidlu i Biedronce

To ciężka praca, która w zawodowej hierarchii w handlowej branży lokuje się najniżej. Ile naprawdę zarabiają kasjerzy w sądeckich w dyskontach? Ile płacą w Lidlu, a ile płacą w Biedronce. Jak te kwoty wypadają na tle innych placówek w Polsce. Sieci ujawniają pensje swoich pracowników.

Jaka jest prawda o zarobkach w sądeckich dyskontach? Niemiecki koncern Lidl opublikował na swoich stronach raport, który jest podsumowaniem ostatnich dwóch lat na polskim rynku. Dokument zawiera informacje na temat wynagrodzeń. Jakie pensje oferuje sieć? Wszystko zależy od stażu pracy.

Czytaj też Nędzne pensje w małych firmach. Czy tak się zarabia w Nowym Sączu?

Nowi pracownicy sieci w Polsce mogą liczyć na płace w wysokości od 3100 do 3850 zł brutto miesięcznie. Po dwóch latach pensja rośnie do 3450 zł brutto. Ale pensja pensji nierówna. Tyle można zarobić między innymi w Nowym Sączu, bo to stawka dla mniejszych miejscowości. W dużych miastach, takich jak Warszawa, Szczecin czy Gdańsk, stawka rośnie do 4350 zł brutto.

Ile zarabia się na innych stanowiskach? Świeżo zatrudniony pracownik magazynu obsługujący wózek widłowy otrzymuje pensję w wysokości 4050 zł brutto. Po trzech latach jego wynagrodzenie rośnie do 4900 zł brutto. Pracownik magazynu zajmujący się tak zwanym komisjonowaniem towaru, z pełnym zakresem odpowiedzialności, rozpoczynając pracę zarabia do 4000 zł brutto. Po trzech latach jego pensja wzrasta do 4800 zł brutto.To najwyższa pensja, na jaką może liczyć.

Ile zarabia się w konkurencyjnej Biedronce, sieci należącej do portugalskiej spółki Jeronimo Martins? Według danych ekspertów serwisu pracuj.pl od początku tego roku w firmie obowiązuje nowy system wynagrodzeń. Pracownicy zostali objęci premią miesięczną, a nie jak dotychczas kwartalną. Zmieniły się także kryteria jej naliczania w taki sposób, aby łatwiej było ją otrzymać. Sieć złagodziła także kryteria przyznania premii za brak nieplanowanych nieobecności.

Czytaj też Zaglądamy do kieszeni sądeckim urzędnikom. Ile naprawdę zarabiają

Od stycznia tego roku sieć Biedronka podniosła wynagrodzenia pracowników zatrudnionych w sklepach oraz centrach dystrybucyjnych. Podwyżki wyniosły od 200 zł do 550 zł brutto. Pensje zależą od lokalizacji, stażu pracy i konkretnego stanowiska.

Rozpoczynający pracę na pełnym etacie sprzedawca-kasjer zarabia co najmniej 2700 złotych brutto. Wlicza się w to nagrodę za brak nieplanowanych nieobecności w danym miesiącu. Po trzech latach zatrudnienia dojść można w Biedronce do poziomu 2950 złotych brutto. Podobnie jak w przypadku Lidla pensje są wyższe w większych miastach.  Na przykład w Warszawie osiągają wartość 3550 złotych brutto po trzech latach pracy.

Jak wynika z ostatniego raportu dotyczącego zarobków kasjerów na polskim rynku przeciętne miesięczne wynagrodzenie w handlu detalicznym to 2 tys. zł na rękę.Natomiast najlepiej opłacani specjaliści otrzymują pensje o blisko połowę wyższe – wynoszące 2900 zł netto. Dla porównania, przeciętna pensja sprzedawcy w branży motoryzacyjnej to 3100 zł netto, a kierownika sklepu spożywczego - 4600 zł netto.

Czytaj tez Chcą 1000 złotych podwyżki. Jaka jest prawda o zarobkach sądeckich nauczycieli?

Wyższe zarobki oferują sklepy w największych miastach i duże sieci handlowe. Lepiej opłacani są też kasjerzy z dłuższym stażem pracy w jednym sklepie.

[email protected]







Dziękujemy za przesłanie błędu