Sądeckie Laury Turystyczne rozdane po raz szesnasty
W kategorii hoteli, ośrodków wypoczynkowych i uzdrowiskowych Sądecczyzny - "za najlepszy pakiet pobytowy na Sądecczyźnie" kapituła najwyżej oceniła propozycje Hotelu Litwiński w Tęgoborzu.
W kategorii biur turystycznych – „za najlepszą ofertę na Sądecczyźnie - dobra marka biura podróży” - kapituła nagrodziła nowosądeckie biuro podróży Turysta.
Za „najlepszą inicjatywę i ofertę około turystyczną" pierwszą nagrodę otrzymało PTTK Oddział „Beskid” w Nowym Sączu w uznaniu za wieloletnią społeczną działalność popularyzującą turystykę, a szczególnie za działania na rzecz osób niepełnosprawnych.
Za „najlepszą ofertę w zakresie turystyki wiejskiej na Sądecczyźnie ze szczególnym uwzględnieniem agroturystyki” kapituła nie przyznała Lauru, ale wyróżniła gospodarstwo agroturystyczne „Basia” w Suchej Strudze w gminie Rytro, prowadzone przez Genowefę Pilch-Lichoń i pensjonat „Domek Krysi” na Łopacie Polskiej w Żegiestowie.
Sądecki Laur za osobowość sądeckiej turystyki (za dokonania oraz inicjatywę na niwie turystycznej) otrzymał Stanisław Winter z Krynicy, niestrudzony propagator turystyki od lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku.
Nagroda ma charakter honorowy i promocyjny, a składa się w każdej kategorii: ze statuetki - Sądecki Laur 2014 oraz dyplomu w postaci grawertonu. Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymują dyplom uczestnictwa.
Swoje wyróżnienia za działalność na niwie turystyki przyznali również starosta nowosądecki i prezydent Nowego Sącza.
- To był najlepszy sezon turystyczny od wielu lat. Potwierdzają to wszyscy, którzy w jakikolwiek sposób mieli do czynienia z obsługą ruchu turystycznego – mówił Aleksander Giertler, prezes Nowosądeckiej Izby Turystycznej.
W 2014 r. Małopolskę odwiedziło ponad 13 milionów turystów, o 4 proc. więcej niż w roku poprzednim. Ponad 10 mln to turyści krajowi, a prawie 3 mln przyjechało z zagranicy – głównie z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch, Czech i Słowacji.
- Pocieszające jest to, że poszerza się zainteresowanie całym regionem. Turyści odwiedzają nie tylko najbardziej popularne miejsca – Kraków, Wieliczkę, Auschwitz, Zakopane. Coraz więcej z nich wybiera się w mniej znane okolice, również na Sądecczyznę – mówił Aleksander Giertler.
W ubiegłym roku turyści zostawili w Małopolsce ponad 11 miliardów złotych - krajowi średnio 710 zł na osobę, zagraniczni 1260 zł.
W 2014 roku wśród turystów krajowych, po raz pierwszy od lat, najwięcej przyjechało z województwa mazowieckiego. Wcześniej największą popularnością Małopolska cieszyła się wśród Ślązaków.
JG, fot. własne