Podejrzanego o ojcobójstwo zbadają biegli psychiatrzy
W czwartek (07. 10.), w ślad za wnioskiem prokuratury rejonowej w stosunku do podejrzanego podjęto decyzję o osadzeniu w areszcie tymczasowym na trzy miesiące.
- Podejrzany został przesłuchany. Nie przyznał się do winy, ale złożył wyjaśnienia - mówi prokurator rejonowy Jarosław Łukacz.
Zobacz też: Syn zabił ojca? Co się stało w Moszczenicy Niżnej?
Już 5 października domniemanemu zabójcy ojca postawiono zarzut zabójstwa, za co grozi od 8 do 25 lat a nawet dożywocie.
Prokurator nadmienia też, że śledczy mają poważne wątpliwości co do poczytalności chłopaka w chwili zajścia. Do wydania opinii powołani zostaną biegli sądowi.
Zobacz też: Syn zasztyletował ojca pod wpływem narkotyków? Usłyszy zarzut zabójstwa?
Jeśli okaże się, że w czasie, gdy rozegrała się tragedia mężczyzna miał całkowicie zniesioną poczytalność, śledztwo zostanie umorzone. Gdy biegli dodatkowo uznają, że chłopak może stanowić zagrożenie dla siebie lub innych, w grę wchodzi również skierowanie go do specjalnego ośrodka.
Jeśli z kolei specjaliści uznają, że poczytalność podejrzanego była jedynie ograniczona może mieć to wpływ na wymiar kary.
ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info