Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
22/06/2016 - 14:40

Ostatnia rozprawa w sp. „ruskiego pomnika”. Apel o wsparcie

Stowarzyszenie „Niezłomni” apeluje o wzięcie udziału w rozprawie w Krakowie w czwartek 23 czerwca w sprawie demonstracji pod pomnikiem Armii Czerwonej w Nowym Sączu. Jest to proces przeniesiony z Nowego Sącza, gdyż wszyscy sędziowie z Okręgu Nowy Sącz wyłączyli się z prowadzenia sprawy.

„To już ostatni proces - epilog represji policyjnych za usuwanie pomnika sowieckiego okupanta. Manifestacje i pieśni patriotyczne są wg policji krzykiem i śpiewami zakłócającymi spokój i porządek publiczny” - czytamy w apelu Krzysztofa Bzdyla, prezesa Związku Konfederatów Polski Niepodległej.  Rozprawa ostatnia została odwołana przez prowadzącego sprawę sędziego Marka Imielskiego. Kolejna rozprawa  odbędzie się  w Sądzie Rejonowym dla Krakowa – Śródmieścia, ul. Przy Rondzie 7; czwartek 23 czerwca br., sala B-29 o godz. 10.30

„Bądźmy solidarni aż do ostatniej rozprawy. Kłamstwa policyjne nie mogą święcić triumfu w sądzie, tu w Krakowie. Apeluję do wszystkich, a szczególnie do osób biorących udział  w manifestacjach i wspierających nas, o przyjście do sądu jako publiczność, jako ci, którzy będą oceniać uczciwość całego procedowania. Nie pozwólmy, aby „złogom komunistycznym” udała się zemsta  na Polakach za udaną akcję likwidacji  reliktów zniewolenia. Nikt nie może być sam w obliczu bezprawia! – apeluje Krzysztof Bzdyl.

Dodajmy, że niedawno iSąd Okręgowy w Nowym Sączu przyznał 600 zł odszkodowania jednemu z uczestników demonstracji 27 września 2014 r. pod nieistniejącym już pomnikiem Armii Czerwonej w Nowym Sączu za „bezzasadne zatrzymanie” przez policję, co trwało sześć godzin.

Z kolei Emilia Brown, Sądeczanka od lat mieszkająca w Wielkiej Brytani, lecz nie tracącą z oczu sądeckich spraw, zażądała od policji w trybie dostępu do informacji  publicznej i dostała zestaw wszytkich kosztów policyjnych zabezpieczen demonstracji pod znienawidzonym monumetem oraz udziału policjantów w rozprawach sądowych przeciwko manifestantantom. Okazauje się, że "obrona" Armii Czerwonej  kosztowało podatnika ponad 77 tys.zł, o czym też informowaliśmy.     

(s)







Dziękujemy za przesłanie błędu