Nowy Sącz: Pijany kierowca ściął latarnię na ul. Kazimierza Wielkiego
Samochód wypadł z jezdni w centrum miasta. Pojazd wjechał na chodnik i uderzył w latarnię oświetleniową. Siłą uderzenia była tak duża, że latarnia została wyrwana z mocowań. Z ziemi sterczały tylko urwane kable energetyczne.
Całe szczęście, że w momencie zdarzenia na chodniku nie było ludzi, bo mogło dojść do tragedii.
Kiedy służby ratownicze dotarły na ul. Kazimierza Wielkiego, kierowcy Mitsubishi nie było w pojeździe, ani w jego pobliżu, jednak policjanci szybko złapali uciekającego mężczyznę.
- Samochodem kierował 41-letni mieszkaniec powiatu limanowskiego - powiedział naszemu portalowi dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Kierujący był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że miał ponad dwa promile alkoholu.
Wystającymi z ziemi kablami zajęli się najpierw strażacy zabezpieczając odpowiednio teren, a potem wezwani specjaliści zajmujący się utrzymaniem oświetlenia ulicznego w mieście. Sprawę prowadzą sądeccy policjanci.
(MACH) Fot. PSP w Nowym Sączu