Nowy Sącz: Od zatrzymanego złodzieja do skradzionych „fantów”
Funkcjonariusze znaleźli „trefny towar” u mieszkańców podsądeckiej gminy. Jak nas poinformowała sierż. szt. Justyna Basiaga, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu kupili oni te przedmioty od 32-letniego sądeczanina, który został zatrzymany przez policjantów 13 kwietnia br.
Trzydziestodwulatek usłyszał wtedy aż trzydzieści osiem zarzutów dokonania kradzieży z włamaniem do samochodów na terenie powiatów nowosądeckiego, limanowskiego, nowotarskiego oraz tatrzańskiego. Włamywacz z upodobaniem kradł z pojazdów sprzęt elektroniczny oraz elektronarzędzia.
Sądeccy policjanci pracowali nad tą sprawą przez wiele tygodni prowadząc między innymi działania operacyjne. Była ona dosyć trudna, bo przy zatrzymanym 32-latku funkcjonariusze nie znaleźli wówczas żadnych przedmiotów pochodzących z tego przestępczego procederu.
Policjanci sprawdzali każdą napływają informację. Po przysłowiowej „nitce do kłębka” natrafili na trop, który doprowadził ich do trzech mieszkańców gminy Łabowa.
- Jeden z nich już usłyszał zarzut paserstwa – dodaje rzeczniczka sądeckiej policji
Policjanci nadal pracują nad odzyskaniem pozostałego sprzętu, który skradł 32-letni Sądeczanin.
(MACH)
Fot. KMP w Nowym Sączu.