Nowy Sącz / Lwowska: krajobraz po bitwie? Remont w kratkę

Na naszą skrzynkę emailową wpłynął alarmujący list od Czytelnika. Co się dzieje na Lwowskiej?

- Remont chodnika na lwowskiej to jakaś tragedia! Zamiast wymienić wszystkie płyty betonowe na kostkę brukową wykonawca wymienił tylko te popękane na kostkę a resztę płyt betonowych ułożył w kilku miejscach tak, że wyszła szachownica kosta-płyty-kostka-płyty.

Poza tym remont obejmował odcinki od mostu na Łubince do cmentarza a z drugiej strony od mostu do skrzyżowania z Nowochruślicką a nie zanosi sie na to, by tak było.

Zobacz też: Fajny kawałek chodnika – Nowochruślicka ma nowy look [FILM]

Jeszcze jedna sprawa - wykonawca miał miesiąc na wykonanie prac a z tego co widać to termin juz został przekroczony ponieważ terminem wybrania wykonawców była data 7.07.2016.

Bardzo proszę o poruszenie sprawy.

Poruszony problem skonfrontowaliśmy z Grzegorzem Mirkiem, szefem Miejskiego Zarządu Dróg.

- Remont chodnika ulicy Lwowskiej prowadzony był faktycznie na odcinku od Nowochruślickiej do Mostu na Łubince oraz od Cmentarza Gołąbkowickiego do Mostu na Łubince. Ale zgodnie ze specyfikacjami oraz przedmiarami robót obejmował wymianę zniszczonych elementów chodnika a nie wszystkich - elementy dobre pozostały, bo szkoda marnować pieniądze na ich wymianę – podkreśla Mirek.

Co to oznacza w praktyce? Wszystko wskazuje na to, że uda się naprawić chodnik na dłuższym odcinku niż wcześniej zakładano.

Zobacz też: 100 nowych miejsc parkingowych w okolicy Trzech Koron. Komu miasto zrobi dobrze? [FILM]

Potrwa to zatem dłużej niż zakładano, ale – co najważniejsze - wykonawca otrzyma pracę za rzeczywiście wykonaną robotę, bo wynagrodzenie za wykonane roboty jest kosztorysowe.

Szef Wynagrodzenie za wykonane roboty jest kosztorysowe, czyli za faktycznie wykonane roboty.

Warto też zauważyć, że wzdłuż całej Lwowskiej prowadzone są najróżniejsze prace, w tym na odcinku od Trzech Koron do Lidla gdzie z czasem powstanie kolejny pojemny parking.

Ewa Stachura [email protected] Fot.: ES