Nowy Sącz: Awanturował się z ochroną, a w reklamówkach miał skradziony towar
Policjanci zostali wezwani w poniedziałek, około godz. 12.50 do jednego z sądeckich sklepów, w których doszło do kradzieży.
Łupem złodzieja padły artykuły spożywczo-przemysłowe. Sprawca został ujęty na gorącym uczynku przez pracowników sklepu, gdy przekroczył linię kasy nie płacąc za towar.
Ochroniarz sklepu podszedł do młodego mężczyzny i poprosił go o okazanie zawartości dwóch reklamówek.
Zobacz także: Nowy Sącz: Napastnicy nie żartowali.Wyciągnęli nóż
- Złodziej stanowczo odmówił – poinformowała nasz portal mł. asp. Justyna Basiaga, rzeczniczka sądeckiej policji. - Wtedy też wywiązała się awantura. 27-latek stał się agresywny, zaczął się szarpać i odpychać pracowników sklepu. Gdy w placówce handlowej pojawili się policjanci okazało się, że z półek sklepowych skradł on m.in. kosmetyki, alkohol i artykuły mięsne o wartości około 700 złotych.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Za ten czyn grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
(MACH), Fot. (MACH)