Zaloguj się
Nowy Sącz: 500 plus, przez banki trzeba biegać i uzupełniać wnioski
Pani Ewa, od kilku lat mężatka, ma też syna z poprzedniego, nieformalnego związku. Okazuje się, że musi złożyć dodatkowe oświadczenie, że dziecko z nią mieszka. - Zostałam wezwana do złożenia oświadczenia, mimo że w MOPS ma dokumenty związane z alimentami, wyrok w sprawie alimentów, bo krótko korzystałam z funduszu alimentacyjnego. Teraz zostałam telefonicznie wezwana do złożenia oświadczenia, że dziecko jest ze mną.
Niemiło zaskoczony jest również pan Janusz, który składał wniosek za pośrednictwem banku ING. Jego również wezwano do MOPS, by złożył podpis.
O wyjaśnienia poprosiliśmy kierownik działu świadczeń rodzinnych Marię Tokarczyk - Dutkę i okazuje się, że za większość zamieszania odpowiada system elektroniczny obsługujący program. Do składania podpisów pod wnioskami złożonymi drogą elektroniczną wzywane są osoby, które składały je w kwietniu. - System nie zweryfikował poprawnie części podpisów. Teraz trzeba to uzupełnić - zaznacza kierownik.
Dodaje również, że MOPS dzwoni do wszystkich, którzy składali wnioski za pośrednictwem banku również po to, by poinformować ich o konieczności odbioru decyzji. Z automatu drogą elektroniczną decyzja odsyłana jest jedynie tym, którzy złożyli dokumenty za pośrednictwem platform EMPATIA i E-PUAP. Kierownik zaznacza jednak, że osoby pracujące wezwane do odbioru osobistego mogą śmiało poprosić o dostarczenie decyzji pocztą.
Jeśli chodzi o uwagi pani Ewy, to konieczność złożenia oświadczenia wynika z faktu, że nie ma wyroku orzekającego rozwód. - Gdyby taki dokument był, to byłaby w nim informacja o tym, przy kim dziecko zostaje. Świadczenia przysługują rodzicom, z którymi dziecko zamieszkuje. Wyrok alimentacyjny to za mało.
Gdyby nasza Czytelniczka składała dokumenty osobiście została by od razu poinformowana o koniczności ich uzupełnienia. - Systemy bankowe nie uwzględniają podobnych sytuacji - zastrzega Tokarczyk-Dutka.
Fot. ilustracyjne: sadeczanin.info
