Nowy pawilon ginekologiczno-położniczy bliżej szpitala. Wyższy komfort rodzenia
Obecnie pawilon ginekologiczno-położniczy znajduje się kilkaset metrów od sądeckiego szpitala. W budynku mieszą się dwa odziały: ginekologiczno-położniczy i neonatologiczny z intensywną terapią. Wybudowano go ćwierć wieku temu.
Oddziały te, poza w przeszłości niewielkimi remontami, nie przechodziły gruntownej modernizacji. W ostatnim czasie, pod „nosem” wyrosła sądeckiemu szpitalowi, można powiedzieć konkurencyjna placówka – prywatny szpital położniczy, mający kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia.
Dyrektor sądeckiego szpitala Artur Puszko od momentu, gdy zaczął kierować tą placówką zabiegał o pieniądze na modernizację pawilonu ginekologiczno-położniczego, albo budowę nowoczesnego budynku, do którego można by je przenieść.
Nareszcie pojawiło się zielone światło dla szpitalnej ginekologii i położnictwa.
- Nieopodal budynku szpitala i Centrum Onkologii wybudowany zostanie obiekt, do którego z obecnego pawilonu ginekologiczno-położniczego zostaną przeniesione dwa funkcjonujące tam dwa oddziały. Lokum znajdzie w nim również ginekologia onkologiczna -- powiedział Sądeczaninowi.info dyrektor Puszko. - Budynek zostanie postawiony w miejscu, w którym obecnie stoi pralnia. Zostanie ona rozburzona. Od kilku lat ten obiekt już nie funkcjonuje.
- Dysponujemy kilkoma orzeczeniami nadzoru budowlanego, że ten obiekt, można powiedzieć kolokwialnie, nie nadaje się do niczego. Budynek pralni musielibyśmy remontować „do spodu”, a takie rozwiązanie jest po prostu nieopłacalne - dodaje dyrektor.
Zapadła więc decyzja o budowie nowego obiektu usytuowanego nieopodal nowego skrzydła szpitala i otwartego niedawno Centrum Onkologii. Przyjęcie takiego rozwiązania wymusiło niejako życie.
- Pawilon ginekologiczno-położniczy znajduje się w pewnej odległości od szpitala – tłumaczy Puszko. – Siłą rzeczy, z racji specyfiki funkcjonujących tam oddziałów musimy zabezpieczać całodobowe dyżury między innymi anestezjologów. Modernizacja tego pawilonu wiązałaby się z remontem całego budynku, łącznie z blokiem operacyjnym, salami porodowymi, a to niestety podniosłoby znacznie koszty tego zadania. Dlatego zwyciężyła opcja budowy od podstaw nowego budynku, w nowych technologiach.
Szef sądeckiego szpitala przyznaje, że nie bez znaczenia, przy braniu pod uwagę takiego rozwiązania był także tzw. efekt ekologiczny. W nowym budynku nie będzie bloków operacyjnych. Wykorzystane będą te znajdujące się w Centrum Onkologii.
Nowy pawilon ginekologiczno-położniczy zostanie połączony przewiązką z Onkologią. Jeszcze w tym miesiącu powinien być ogłoszony przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej. Powinna być ona gotowa w tym roku. Dyrektor Puszko szacuje, że kolejne sześć miesięcy zajmą procedury związane z wyłonieniem wykonawcy. Powinien być on znany w połowie przyszłego roku.
Jest szansa, aby inwestycja została zrealizowana pod koniec przyszłego, albo na początku 2018 roku. Wartość całego zadania szacuje się na 16,7 mln złotych.
- Mamy zagwarantowane z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 80 proc środków, 10 proc. stanowić będą fundusze z budżetu województwa i 10 proc. środki własne. Po wybudowaniu nowego obiektu przyszłe mamy i pacjentki oddziału ginekologiczno-położniczego będą miały zapewnione komfortowe warunki. Sale noworodkowe i porodowe będą budowane w nowych technologiach i w zgodzie z nowymi przepisami. Zaletą nowego budynku będzie też to, że obiekt będzie posiadał świetne rozmieszczenie.
Z budowy nowego obiektu dla oddziałów ginekologicznych i neonatologicznego cieszy się również lekarz kierujący oddziałem ginekologii i położnictwa Mariusz Rąbalski. Na pawilonie, w którym funkcjonuje oddział ginekologiczno-położniczy czas, mimo przeprowadzanych, od czasu do czasu, koniecznych remontów odcisnął, niestety, swoje piętno.
- Biorąc pod uwagę kubaturę tego pawilonu, instalacje, stan techniczny, rozmieszczenie pomieszczeń można śmiało powiedzieć, że ten obiekt nie spełnia już standardów europejskich – przyznaje lek. Rąbalski. – Po prostu – wysłużył się. Dlatego też dążyliśmy do tego, aby powstał pawilon dla pacjentek z Nowego Sącza i innych miejscowości, który będzie spełniał takie wymogi.
Będzie to budynek rozplanowany w jednym poziomie z nowoczesną infrastrukturą. Szef oddziału ginekologiczno-położoniczego przyznaje, że w istniejącym pawilonie wprowadzono wiele udogodnień dla pacjentek. Rozbudowano sale porodowe. Pacjentki mogą wybrać sale porodowe w kolorze różowym, niebieskim i pomarańczowym. Pojawiły się nowe łóżka, które udało się zakupić dzięki hojnym sponsorom. Duży wkład w doposażenie oddziału wniosło Stowarzyszenie na rzecz Oddziału Położniczo-Ginekologicznego.
Oddział położniczy dysponuje między innymi salami dwu i jednoosobowymi. Obowiązuje system rooming-in (matka przebywa na sali z dzieckiem).
- Nie można jednak ukrywać, że jest to budynek już nie pierwszej młodości – stwierdza szef oddziału ginekologii i położnictwa. – Tutaj nie przeprowadzano od wielu lat żadnej większej inwestycji. Borykamy się ze starymi windami, z rozplanowaniem tego budynku, który ma trzy piętra. Z badaniami pacjentek biega się do głównego szpitalnego budynku. Chcemy, aby pacjentki czuły się u nas komfortowo. Decyzja, aby budować nowy pawilon nieopodal tamtego szpitala jest jak najbardziej trafiona. Powstanie pełny kompleks diagnostyczno-leczniczy z nowoczesnym wyposażeniem i aparaturą medyczną.
Oddział położniczy dysponuje 22, a oddział ginekologiczny 26 łóżkami.
(MACH), Fot. (MACH)