Nie pracowali w urzędzie tylko cięli drewno i wozili siano
Samorządowcy Sądecczyzny postanowili rywalizować między sobą na sportowe osiągnięcia i próbowali swoich sił w I Powiatowej Spartakiada Samorządu i Służb Mundurowych.
Imprezę wymyślił powiatowy radny Stanisław Sułkowski, przewodniczący Komisji Sportu i Turystyki Rady Powiatu Nowosądeckiego.
- Zależało mi na tym, by zintegrować samorządowców z terenu powiatu, a sportowa rywalizacja świetnie się do tego celu nadaje – wyjaśnia Stanisław Sułkowski.
Gospodarzem imprezy był wójt gminy Nawojowa Stanisław Kiełbasa. To na jego stadionie rywalizowali radni i urzędnicy z Muszyny, Nawojowej, Rytra oraz Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu. W poszczególnych konkurencjach startowali także przedstawiciele służb mundurowych – Straży Granicznej i Straży Pożarnej.
Wielkie emocje wywołały niesportowe konkurencje, które zakończyły Spartakiadę. W cięciu drewnianej kłody na czas drugie miejsce wywalczyli reprezentanci Powiatu: Bożena Mynarek – zastępca dyrektora Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego i Marek Kwiatkowski – powiatowy radny.
Trzecie miejsce w wyścigu z taczkami wypełnionymi sianem zdobył powiatowy radny Wiesław Pióro. Czwarte miejsce w przeciąganiu liny wywalczyła dla Powiatu drużyna, w której znalazł się m.in. wicestarosta Antoni Koszyk. Ostatecznie pierwsze miejsce wśród samorządów, startujących w Spartakiadzie przypadło w udziale Nawojowej. Wśród służb mundurowych najlepsi okazali się strażacy.
Podczas imprezy zbierano też pieniądze na leczenie Jerzego Ambrożego, ciężko chorego na raka mieszkańca Piwnicznej-Zdroju.
(ami) Fot. Paweł Szeliga