Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
18/08/2020 - 05:00

Najlepsze szlaki Beskidu Sądeckiego (11). Do Kosarzysk przez Eliaszówkę

Cisza, spokój i pełny relaks. To wszystko znajdziemy na szlakach Beskidu Sądeckiego, który wśród Aktywnych Sądeczan może uchodzić za jedno z najbardziej malowniczych pasm górskich. Jaką wybrać trasę? - Na początek z Kosarzysk do Kosarzysk, pętlą przez Eliaszówkę - radzi Adam Sobczyk, przewodnik beskidzki i tatrzański, prezes Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

Bierzemy plecaki, trochę jedzenia i ruszamy na szlak. Zamierzamy przejść trasę z Kosarzysk do Kosarzysk, przez Eliaszówkę. To propozycja dla „leniuchów”, którzy wszędzie muszą dojechać samochodem, bo robimy tak zwana pętlę - wracamy do miejsca, z którego wyszliśmy.

Samochód można zostawić na parkingu w pobliżu pętli autobusowej w Kosarzyskach, które są dzielnica Piwnicznej. Stamtąd wyruszamy szlakiem czerwonym, wznoszącym się ku górze. Po drodze mijamy pomnik upamiętniający piwniczańskich i sądeckich kurierów drugiej wojny światowej i kierujemy się  w stronę Hotelu Górskiego Ski.

Potem nasza wędrówka wiedzie do należącego do Piwnicznej przysiółka Obidza.  Dochodzimy tam do szlaku koloru zielonego i dalej kierujemy się nim na południowy wschód.  Idziemy ku wzniesieniu Eliaszówka, gdzie znajduje się wieża widokowa. 

Warto się na nią wdrapać, bo rozciągają się z niej przepiękne widoki na góry polskie i słowackie.  Na południu zobaczymy Góry Lewockie, Magurę Spiską. Będziemy też widzieć Pieniny na  kierunku zachodnim, nacieszymy też oko Beskidem Sądeckim i częściowo dojrzymy Gorce.

Potem  wędrujemy  ku wschodowi, szlakiem zielonym i dochodzimy do miejsca, gdzie jest szlak gminny na przysiółku na Magórkach. Stąd szlakiem niebieskim schodzimy do Kosarzysk,  w okolice pensjonatu „Leśny Dwór”, skąd mamy niedaleko do zostawionego na parkingu samochodu.

Ile kilometrów ma nasza trasa?
- Szlaków nie liczymy w kilometrach, bo w górach kilometr kilometrowi nierówny - przypomina Adam Sobczyk, przewodnik beskidzki i tatrzański PTTK. - Liczymy  czas przejścia, który jest różny w zależności od tego czy idziemy  pod górę czy z góry.

Jaki mamy czas przejścia?
 Naszą wędrówkę liczymy na sześć godzin.

 Dlaczego warto wybrać ten szlak z Kosarzysk do Kosarzysk przez Eliaszówkę?
 - Przede wszystkim ze względu na piękne widoki. I  możliwość wędrówki częściowo zacienionym, leśnym traktem - radzi prezes Sobczyk. (ami). fot: A.M

Zobacz też:  dołącz do Aktywnych Sądeczan, prześlij nam swoje zdjęcia

Projekt dofinansowany ze środków Programu Rządowego na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych na lata 2014-2020 







Dziękujemy za przesłanie błędu