Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 16 kwietnia. Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina
28/09/2015 - 07:00

Myśliwi zwierzyną? Internauci z Nowego Sącza zdemaskowali policyjne radiowozy

Wśród internautów krąży lista policyjnych nieoznakowanych radiowozów. Podane są marki pojazdów, ich kolor i numery rejestracyjne. Co na to policja?

„Radiowozy policyjne w Nowym Sączu.Podaj dalej” i kolejne „Widziałeś nieznakowany radiowóz, zrób zdjęcie i podeślij do nas” - tak internauci radzą sobie z sądecką policją.Portale społecznościowe i strony internetowe skutecznie demaskują policyjnych tajniaków jeżdżących po sądeckich drogach w równie tajnych radiowozach. Na liście znajduje się m.in. kilka wozów z powiatu nowosądeckiego. Są tu m.in Fordy Mondeo, Ople Vectry... Mają zwykłe, „cywilne” lub  policyjne numery rejestracyjne.

Od niedawna nie mogą jednak sprawdzać prędkości pojazdów z zaskoczenia.  Marka, kolor, numery rejestracyjne „pod ręką” mają też korzystający z tego typu stron internetowych piraci drogowi. Wiele osób podaje na nich  także i swoje dane osobowe, miejsce zamieszkania a nawet zatrudniania ( jak to na facebooku), jednocześnie  chwalić się gdzie i kiedy w terenie zabudowanym pobijali rekordy prędkości.

Chociaż są też i kierowcy mniej radykalni w swoich przemyśleniach: „Capnęli mnie Insygnią jeszcze przed zmianą przepisów. 79 na 50 w zabudowanym. Sami powiedzieli, że łapali szybko, bo widzieli, że przyspieszam i by była wyższa taryfa. W żadnym wypadku nie zgadzam się z olewaniem tych, co tak cisną pomimo ograniczeń, bo jak jest znak to go respektuj, albo się pilnuj. Jednak z drugiej strony odnoszę wrażenie, że oni dostali jakieś liczby, które muszą wyrobić". – napisał jeden z nich.

Nieoznakowane radiowozy pojawiają się zazwyczaj na najgorszych pod względem bezpieczeństwa odcinkach dróg i w godzinach największego szczytu. Policja uważa je za  groźną broń w walce z drogowymi piratami, ktorym trudno polemizować z nagraniami video z takiego pojazdu. Nagrane są przecież numery rejestracyjne, zdjęcie samochodu, a nawet jego kierowcy, prędkość i  niebezpieczne manewry na drodze.

Nieoficjalnie policjanci z drogówki przyznają, że przegrywają nierówną walkę z internautami bo, jak mówią „z myśliwych stają się zwierzyną” a to, że taka lista jest dostępna publicznie ma fatalne skutki dla bezpieczeństwa na drodze, bo przecież kierowcy mogą czuć się bezkarnie, gdy nie ma w pobliżu samochodu wcześniej „zdemaskowanego w sieci”.

Czy teraz nieoznakowane radiowozy trzeba będzie wymienić, by akcja nadal miała swój sens?

Sądecka policja nie załamuje rąk: - Tego typu akcja nie ma wpływu na bezpieczeństwo na drogach, bo zależy ono przede wszystkim od przestrzegania przepisów i zachowania kultury przez wszystkich uczestników ruchu drogowego. Komenda Miejska Policji w Nowym Sączu dysponuje wieloma radiowozami nieoznakowanymi. Wykorzystywane są one w codziennej służbie nie tylko przez policjantów ruchu drogowego. Nieoznakowane radiowozy nie są „niewidzialne” – wyjaśnia Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Poruszają się po drogach tak jak każdy inny pojazd a wykorzystanie ich w codziennej służbie przez policjantów z wydziału ruchu drogowego nie jest tajne.Służba policjanta ruchu drogowego z wykorzystaniem nieoznakowanego radiowozu służbowego pełniona jest w taki sam sposób jak z radiowozem oznakowanym. Policjant ma za zadanie dbać o bezpieczeństwo na drogach i reagować na każde przestępstwo i wykroczenie – dodaje.

Nie wszyscy kierowcy zamierzają jednak korzystać z tego typu udogodnień:

– Nie będę zapamiętywał numerów rejestracyjnych iluś tam samochodów,  ich kolorów i tak dalej, by później porównywać je z tym co widzę w lusterku. Po co sobie zatruwać życie? – napisał  pan Andrzej z Nowego Sącza.

BOS

Fot: prt sc Facebook, BOS, policja.pl







Dziękujemy za przesłanie błędu