Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
08/11/2016 - 10:55

Muzeum Sztuki Ludowej w Paszynie jak nowe. Dzieło księdza Nitki nie zginie

Kosztem 250 tys. zł wyremontowano Muzeum Sztuki Ludowej im. Ks. Edwarda Nitki w Paszynie. Za 25 tys. zł jedną z sal muzealnych zaadaptowano na cele konferencyjne. Pieniądze wyłożyło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W miniony poniedziałek (7 listopada) podsumowano uroczyście realizację obu projektów. W spotkaniu z dziennikarzami wzięli udział m.in.: emerytowany proboszcz Paszyna ks. Stanisław Janas, senator Stanisław Kogut i wójt Bernard Stawiarski.

- Za pieniądze z ministerstwa przeprowadzona została termomodernizacja budynku, adaptacja zaplecza i pokrycie dachu - referował ks. Krzysztof Smoroński, administrator parafii w Paszynie. Zastąpił w sierpniu br. ks. proboszcza Jerzego Bulsę, który wysyłał wnioski do ministerstwa i przygotowywał prace remontowe. Nie zmienił się ks. wikariusz Krzysztof Węgrzyn, który wszystko wie o muzeum.  

W staraniach o środki z Warszawy główne skrzypce grał senator Stanisław Kogut. Lobbował w  ministerstwie także organista w paszyńskim kościele, dr Robert Ślusarek, w innym wcieleniu... dyrektor Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu (w niedzielę dyrektor gra na czterech mszach).

25 000 zł to kwota dofinansowania z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego dla adaptacji multimedialnej sali (całkowity koszt tych wydatków sięga kwoty 40 000 zł). W przypadku prac zewnętrznych kwota dofinansowania (250 000 zł) pokrywa się w 100% w kwocie wydanej na te prace).

Ślusarek opowiadał dziennikarzom o fenomenie paszyńskim - termin wszedł, do obiegu naukowego - czyli prawdziwej eksplozji samorodnych talentów ludowych, rzeźbiarzy i malarzy na szkole w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych minionego stulecia, których opieką otoczył ówczesny proboszcz ks. Edward Nitka, zmarły w 1981roku.

- Paszyn stał się wtedy sławny, przyjeżdżali tu wybitni znawcy sztuki ludowej z całego świata. O miejscowych twórcach pisała prasa zagraniczna i ukazywały materiały w zagranicznych telewizjach. Powstawały prace magisterskie i doktorskie - mówił Ślusarek. Dyrektor opowiedział dziennikarzom znamienną anegdotkę. Podczas pewnej konferencji historyków sztuki w Niemczech przed paru laty, gospodarze nie wiedzieli gdzie leży Nowy Sącz ale wiedzieli wszystko o Paszynie.

Następca ks. Nitki, Stanisław Janas wybudował Muzeum Sztuki Ludowej, które w 1994 roku poświecił ówczesny biskup tarnowski ks. Józef Życiński.   
Ksiądz Nitka w chwili śmierci zgromadził około 1200 świątków i obrazów na szkle. Zapełniały wszystkie pomieszczenia ciasnej plebani, nawet sypialnię proboszcza.

Obecnie zbiory liczą ponad 3 tysiące sztuk i ciągle się powiększają, gdyż parafianie nadal rzeźbią i malują, choć  już nie tak intensywnie jak dawniej i przeminęła moda na dzieła prymitywistów.  
Dyrektor Ślusarek podał radosną nowinę, że niedawno muzeum w Paszynie wpisano do rejestru tzw. muzeów domowych, czyli zyskało status oficjalnej placówki. Do Paszyna ciągle zaglądają miłośnicy sztuki ludowej, choć ks. Smoroński - zapytaliśmy o to - nie dysponuje statystyką i przydałaby się lepsza promocja. Należałoby też pomyśleć o nowocześniejszej ekspozycji zgromadzonych zgromadzonych skarbów sztuki ludowej i ich zabezpieczeniu przed pożarem i kradzieżą, o czym też w poniedziałek mówiono.     

**     
Po spotkaniu z dziennikarzami ks. Janas, od sześciu lat przebywający na kapłańskiej emeryturze w rodzinnym Jurkowie, w towarzystwie wójta Stawiarskiego przechadzał się po salach muzealnych. Stary proboszcz z nostalgią przeglądał wpisy w kronice muzeum (osiem tomów) i wspominał współpracowników.

- W czasie tworzenie muzeum blisko współpracowałem między innymi z Antonim Krohem i Franciszkiem Palką, wspaniałym rzeźbiarzem, który zaaranżował wystrój wnętrz i wykonał wiele prac do kościoła - wspominał pierwszy kustosz Muzeum Sztuki ludowej im. Ks. Edwarda Nitki w Paszynie.

Wójt Stawiarski mówił,  że owszem muzeum jest chlubą gminy Chełmiec, ale Paszyn to nie tylko muzeum.  

- Dbamy o tę wieś, jak o wszystkie sołectwa, bo u nas nie ma podziału na lepszą i gorszą część gminy - przekonywał gospodarz gminy Chełmiec. -  Niedługo rozpocznie się w Paszynie budowa kolejnego odcinka chodnika przy drodze gminnej, powstanie też przedszkole.  
Prawą ręką Stawiarskiego w Paszynie jest młody, energiczny sołtys Wojciech Skrzypiec, przedstawiciel rodu, w którego rękach urząd sołtysi znajduje się od siedemdziesięciu lat.  

**
Ksiądz Edward Nitka, twórca i propagator fenomenu paszyńskiego  spoczywa w grobowcu kapłańskim na cmentarzu, położonym na wzgórzu, naprzeciwko kościoła. Ciągle tam się palą świeczki i tak było też w poniedziałek.   
(HSZ), fot. własne

Muzeum Sztuki Ludowej im. Ks. Edwarda Nitki w Paszynie










Dziękujemy za przesłanie błędu